piątek, 19 października 2007

Dublin: polski obiad

Nie samym zwiedzaniem, chocby i Dublina ;-) czlowiek zyje. Juz pierwsza moja wycieczka z hotelu "na miasto" zaowocowala zupelnie przypadkowym odnalezieniem jednego z wielu "polskich sklepow", ktory to sklep oferowal rowniez "polskie obiady".

Na pietrze tegoz sklepu miesci sie salka ze stolikami, przy ktorych mozna usiasc i spozyc "tradycyjny polski obiad" w cenie juz od 5 euro. Niestety, moj wegetarianizm wymusza na mnie rezygnacje z wiekszosci potraw naszej narodowej kuchni, a ta nasza kuchnia jak wiadomo - do jarskich nie nalezy... Zamowilem wiec jakas wlasna kombinacje ziemiakow z surowkami, a do tego - kompot z truskawek ;-)

/Na zdjeciu powyzej: stoje przed "polskim sklepem" znajdujacym sie przy Talbot Street, ktory to sklep oferuje takze polskie obiady/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz