sobota, 21 czerwca 2008

Tłumy bezrobotnych przed Social Welfare w Cork

Liczba bezrobotnych w Cork rośnie w lawinowym tempie. Co gorsza, brakuje nowych ofert pracy...

/Na zdjęciu: Social Welfare w Cork/

Budynek w którym mieści się Social Welfare w Cork (odpowiednik polskiego biura opieki społecznej w którym przyznaje się także zasiłki dla bezrobotnych) co najmniej od kilku tygodni przeżywa istne oblężenie.

Pozornie wszystko jest jak zawsze, ale wystarczy wejść do środka, względnie być w okolicy tuż przed otwarciem tegoż budynku rano, lub po zakończeniu popołudniowej przerwy, żeby zobaczyć rosnący z każdym dniem tłum ludzi czekających na otwarcie drzwi. W środku mnóstwo osób wypełnia przeróżne druki trzymając w dłoni swój wydrukowany "kolejkowy" numerek. Prawie połowa z nich - to Polacy...

/Na zdjęciu: kolejka osób przed Social Welfare w Cork (20.06.b.r., godz. 14.00)/

Okres rozpatrywania wniosków o zasiłki dla bezrobotnych wydłużył się co najmniej 3 - 4 krotnie. Urzędnicy po prostu nie mogą sobie poradzić z rosnącą ilością składanych ostatnio dokumentów. Dodatkowo coraz bardziej rygorystycznie przestrzega się kryterium według których wydaje się decyzje o przyznaniu danego zasiłku. Ma to oczywiście zapobiec korzystaniu z państwowej pomocy przez osoby do tego nieuprawnione, ale odbija się także rykoszetem wobec tych, którzy naprawdę uczciwie pracowali, a obecnie, z powodu - nie ukrywajmy - zwalniającej irlandzkiej gospodarki - mają problemy w szybkim znalezieniu kolejnej pracy.

Liczna ofert napływających z Cork do bazy FAS - u (państwowego biura pośrednictwa pracy) maleje z każdym tygodniem, a w porównaniu z poprzednimi latami - jest naprawdę znikoma...

2 komentarze:

  1. A skąd można takie dane zdobyć, żeby stwierdzić, że prawie połowa interesantów w Social Welfare office to Polacy?

    OdpowiedzUsuń
  2. M.in. na podstawie obserwacji uczestniczącej. Zeby zrobić zdjęcie, musialem tam być. Ponadto, tekst który komentujesz, powstal przed rokiem. Wtedy - tak było, jak jest teraz - nie wiem. Nie ma co ukrywać, że zwolnienia w pierwszej kolejności dotknęły przybyszow z tzw. Europy Wsch., teraz może proporcje się zmieniły, bo poglebiajaca się recesja spowodowała, że mnóstwo Irlandczyków również straciła pracę.

    OdpowiedzUsuń