sobota, 28 stycznia 2012

XXII wizyta w Polsce (4): piwo w stylu retro

Pamiętacie butelki z których pito piwo np. w kultowym "Misiu", w scenie gdy Stanisław Paluch w barze z wybitą szybą żalił się koledze, że prawdziwa miłość nie istnieje? Pojawiły się znowu ;-)

/Powyżej: piwo w charakterystycznej butelce/

Może na zdjęciu tego nie widać, ale jej objętość to 330 ml. Sam takich butelek nawet nie pamiętam, chociaż zdaje się że były bardzo popularne do lat 70-tych ub.w. Potem wypadły z łask. A tutaj, proszę, niespodzianka z tescowej półki, w dodatku z całkiem dobrym niepasteryzowanym piffkiem, jak to drzewiej bywało ;-)

4 komentarze:

  1. Ja darzę sentymentem piwo Żywiec Eurospecial. Niestety, nie widziałem go nigdzie od czasów studiów (a więc ze trzy interglacjały temu nazad).

    OdpowiedzUsuń
  2. Pamietam piwo w takich butelkach z lat 70. wlasnie. W porownaniu do dzisiejszych piw bylo duzo slabsze, chyba 3,2%. Potem te butelki zniknely, ale niektore lokalne browary ich uzywaly. Widywalem je na Gornym Slasku, takze w okolicach Wroclawia, a ostatni raz jakies 10 lat temu w Zwierzyncu (obecnie ten browar jest niestety nieczyvnny).

    OdpowiedzUsuń
  3. Fiu, fiu Łomża... Bardzo dobre piwo.
    W takich butelkach pamiętam Juranda - mały browar w Spychowie. Bardzo dobre i pyszne piwko - nie wiem, czy jeszcze istnieje, ale mam nadzieję, że tak.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. A wiesz Piotr, ze wczoraj sie wybralam do nowootworzonego polskiego sklepu w Rzymie i wlasnie to piwo przykulo moja uwage ;-)

    OdpowiedzUsuń