tag:blogger.com,1999:blog-30037576.post228888999125173935..comments2024-03-26T14:44:21.204+00:00Comments on piotrslotwinski.com: Irlandzka zielona jesieńPiotr Słotwińskihttp://www.blogger.com/profile/13057529862959992415noreply@blogger.comBlogger2125tag:blogger.com,1999:blog-30037576.post-62517526146256668192009-09-24T12:49:06.890+01:002009-09-24T12:49:06.890+01:00Ścieżek rowerowych jeszcze nie znalazlem, co nie z...Ścieżek rowerowych jeszcze nie znalazlem, co nie znaczy - że ich nie ma. Ten nieodpowiedni klimat to raczej mit, o czym świadczy rosnąca ilość cyklistow - jak i imprez: co chwilę w Cork są organizowane jakieś rajdy czy "rowerowe" festiwale i parady. Do tej pory nie pisałem o tym, bo mnie to nie interesowało, ale teraz to się być może zmieni ;-)Piotr Słotwińskihttps://www.blogger.com/profile/13057529862959992415noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-30037576.post-76836301161326025672009-09-24T11:51:19.032+01:002009-09-24T11:51:19.032+01:00...a jak tam ze ścieżynkami rowerowymi?...są?
Jeż......a jak tam ze ścieżynkami rowerowymi?...są? <br />Jeżdżę dużo,ale w Cork...w tamtym klimacie to chyba średnia przyjemność... jest chłodno, popaduje...może jakieś krótkie wypady...czemu nie...tylko nie do...pubu:-))) W Polsce pod pretekstem sprawdzenia czy rower stoi...szło się w intymne miejsce:-)))...ale to było dawno... Teraz rower na zewnątrz przytwierdza się taką blokadą,że byle obwieś renata971https://www.blogger.com/profile/15535219715393887146noreply@blogger.com