Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Wegetarianizm. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Wegetarianizm. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 13 czerwca 2024

77 wizyta w Polsce /19/: EL&N London w Krakowie

W marcu b.r. otworzono w Krakowie EL&N London, podobno najbardziej "instagramową" kawiarnię w mieście ;-) Z całą pewnością najbardziej różową: różowy był nawet papier w toalecie. Wybraliśmy się tam z Agnieszką i Patryczkiem na lody, wyszukaną kawę i herabatę oraz vegańskiego wrapa. Było smacznie, trochę drogo ale z drugiej strony - sporo ludzi. Swoją drogą, fanom instagramowych fotek polecam Be Happy Museum w Krakowie.

Poniżej - w lokalu i Patryczek z lodami:


środa, 12 czerwca 2024

77 wizyta w Polsce /18/: zupa z jadalnego kubka

Na krakowskim Kazimierzu znajduje się m.in. Soup Culture, lokal serwujący wegańskie zupy w jadalnych kubkach. Wybrałem się tam minionej soboty razem z Michałem. Do wyboru były akurat trzy zupy: serowa, pomidorowa i z soczewicy, wybraliśmy pierwszą i ostatnią, były bardzo dobre. Sam kubek to zdaje się rodzaj tortilli, tyle że nieco twardszej niż standardowa.

Poniżej - wejście do lokalu i nasze zupy:


środa, 29 listopada 2023

72 wizyta w Polsce /8/: vege śniadanie ;-)

Byliśmy woczoraj na zakupach i ich rezutatem jest moje dzisiejsze śniadanie: roślinny wędzony łosoś, vege-salami i vege-krakowska. Może to niezbyt zdrowe, ale za to smaczne ;-)

/Powyżej: moje śniadanie/

środa, 5 lipca 2023

68 wizyta w Polsce /15/: za(po)daję sobie bobu

Tak naprawdę, niewiele jest rzeczy w Polsce, których brakuje mi w Irlandii. Gdyby było odwrotnie, nie mieszkałbym tutaj już prawie 20 lat. Ale kilka się znajdzie a jedną z nich - jest bób, szczególnie ten świeży, dlatego teraz zajadam się nim do oporu i na zapas ;-)

/Powyżej: mój bób/

środa, 17 maja 2023

Posiłki w irlandzkich szpitalach

Jak wyglądają posiłki w irlandzkich szpitalach? Ostatnie 2 tygodnie spędziłem w Cork University Hospital. Już mnie wypuścili, wszystko w porządku - gdyby to kogoś interesowało ;-) Napiszę o tym inny, dłuższy tekst, ale tutaj, dla zainteresowanych, chciałbym się podzielić fotkami szpitalnych posiłków. Widziałem sporo raczej fejkowych memów o tym, jak karmią w polskich szpitalach. A jak to wygląda w szpitalach irlandzkich, a przynajmniej w tym konkretnym, w Cork? 

Zaraz po rejestracji można było liczyć na kilka kanapek, jogurt, kawę lub herbatę z ciastkiem. Ci czekający trochę dłużej - dostawali obiad. Kiedy już przyjęto pacjenta na oddział, można było wręcz sobie wybierać dania ze swoistego menu, spośród kilku opcji. Z reguły były to, jeżeli chodzi o obiad, dwa dania mięsne i jedno wegetariańskie. Kolacja i śniadanie były bezmięsne, za to w kilku wariantach. Gdyby ktoś był nadal głodny, zawsze mógł skorzystać z ogólnie dostępnego bufetu, znajdującego się na parterze. Do tego dwa razy dziennie można było dostać kawę lub herbatę z ciastkiem, owocem lub jogurtem - do wyboru.

Poniżej przykładowe śniadanie /owsianka/, obiad /tofu z ryżem/ i kolacja /sałatka z jajkiem/, więcej zdjęć znajduje się w galerii na moim fb: LINK.



wtorek, 4 kwietnia 2023

65 wizyta w Polsce /5/: roślinny łosoś

W jednym z krakowskich dużych sklepów natknąłem się na "roślinnego wędzonego łososia w plastrach". W smaku - bardzo dobre. 

/Powyżej: roślinny łosoś/

poniedziałek, 27 lutego 2023

63 wizyta w Polsce /9/: zupa na śniadanie

Wracam do Cork, na jeden dzień. Trzeba podlać kwiatki, odebrać pocztę, przewietrzyć mieszkanie i załatwić osobiście dwie sprawy. Agnieszka z Patryczkiem na razie zostają w Krakowie. Wracam tak, jak przylecieliśmy, czyli przez Londyn. Ponieważ leciałem rano, śniadanie zjadłem już na lotnisku w Stansted, w naszej ulubionej restauracyjce Itsu. Tym razem wybór padł na zupę miso w wersji śniadaniowej, tj. ze szpinakiem i jajkiem ;-) Do tego oczywiście espresso.

/Powyżej: moje "londyńskie" śniadanie/

poniedziałek, 12 września 2022

57 wizyta w Polsce (5): restauracja Paleo w Krakowie

Na obiad wybrałem się do restauracji Paleo, na ul. Lipowej na przeciwko MOCAK-u i Muzeum Fabryki Oskara Schindlera. Nie jest to co prawda restauracja vege, ale jak najbardziej serwują też takie posiłki. Zamówiłem grillowanego w całości kalafiora i zielonego shake. Bardzo dobre ;-)

/Powyżej: restauracja Paleo/

/Powyżej: moje danie/

czwartek, 28 lipca 2022

Vege "nóżki" w galarecie

Dzisiaj na kolację mamy wegańską galaretę, przygotowaną przez Agnieszkę. Pycha ;-)

Tak swoją drogą, takiej galarety nigdy nie jadłem w wersji "mięsnej", bo jej tradycyjny skład mnie obrzydzał, nawet gdy jadłem mięso. Czyli od razu jem ją w wersji vege - i super. Ale są osoby którym brakuje smaków znanych z dzieciństwa, przy czym, podkreślam, o smak tutaj idzie, a nie z czego coś jest zrobione. Pamiętajmy, że o smaku mięsa i tak w sporej części decydują roślinne przyprawy. Reasumując: lubisz "zimne nóżki" ale nie chcesz już jeść mięsa? Proszę bardzo, jest alternatywa.

/Powyżej: nasze vege "zimne nóżki"/

poniedziałek, 11 lipca 2022

Wasabi Sushi & Bento w Luton

Sieciowa restauracja, tutaj akurat na londyńskim lotnisku Luton. Mają tam m.in. wegańskie suhi i onigiri. Spędziłem tam kilka godzin, więc udało mi się zjeść dwa posiłki a wziąć też coś na wynos. Warto.

Poniżej - restauracja i moje dania /wszystkie są wegańskie/:




piątek, 29 kwietnia 2022

50 wizyta w Polsce (19): Itsu w Stansted

W Londynie byłem raptem kilka razy ale zawsze robiła na mnie pozytywne wrażenie jego różnorodność. Kulinarna oczywiście. Ot, weźmy taki skromy obiadek na lotnisku Stansted, w japońskiej sieciowej restauracji Itsu: vegańskie sushi i takaż zupa miso w dodatku w bardzo przystępnej cenie. Na lotnisku. W przystępnej cenie. Można? Można.

/Powyżej: nasz obiad na Stansted/

środa, 20 kwietnia 2022

50 wizyta w Polsce (10): wegger w Żabce

W jednej z Żabek natknąłem się na "weggery", czyli na wegetariańskie burgery. Oczywiście od razu kupiłem. Smak? Jak człowiek jest głodny to wszystko mu smakuje. Dobrze, że jest wybór ;-)

/Powyżej: wegger w Żabce/

środa, 13 kwietnia 2022

50 wizyta w Polsce (3): w mcdonaldzie wegetarianie czekają dłużej

W McDonaldzie w Polsce są już dostępne wegańskie burgery i wrapy. Niestety, problem w krakowskim mcdonaldzie jest taki sam jak w mcdonaldzie corkowskim: czas oczekiwania na zamówione wegetariańskie dania jest zdecydowanie dłuższy niż na analogiczne dania z mięsem. Z naciskiem na dłuższy. Zdecydowanie. Z czego to wynika, tu i tam?

/Powyżej: wegański burger i wrap/

piątek, 4 lutego 2022

46 wizyta w Polsce (9): vegańskie śniadanie

Z takich oto wegańskich produktów przygotuję dzisiejsze śniadanie. Można? Można. Z kolei ten metalowy kubek to mój nowy nabytek. Zawsze chciałem mieć i proszę - trzeba spełniać swoje marzenia ;-)

/Powyżej: produkty na śniadanie/

piątek, 7 stycznia 2022

McPlant w McDonald

Dzisiaj w drodze do sklepu natknąłem się na reklamę McPlant, nowego wegańskiego burgera z McDonalda. Oczywiście natychmiast go nabyłem Jak w smaku? Może być, chyba najlepszy z dotychczasowy wegetariański burgerów serwowanych w MD ;-)

Jak napisano na stronie tego fastfoodu, jest to: "wegański burger zrobiony z soczystego pasztecika na bazie roślin, opracowanego wspólnie z Beyond Meat® z wegańskim sosem kanapkowym, ketchupem, musztardą, cebulą, piklami, sałatą, pomidorem i alternatywą dla wegańskiego sera w bułce z sezamem". 

Poniżej - reklama i nowy burger:



wtorek, 21 grudnia 2021

Vege kotlety z vege jajkiem

Dzisiaj na obiad stare dobre kotlety sojowe "à la schabowe" usmażone z dodatkiem roślinnego zamiennika jajek. Pycha ;-)

/Powyżej: mój vege obiad/

wtorek, 2 listopada 2021

Glas Restaurant w Dublinie

Jak już pisałem, urodzinową kolację zjedliśmy w Glas Restaurant, wegetariańskiej restauracji w Dublinie. Sobie a muzom na pamiątkę, zdjęcia naszych dań, od przystawek na górze, poprzez dania główne w środku po desery na dole ;-)

/Powyżej: nasza kolacja w Glas Restaurant

wtorek, 12 października 2021

Vege obiad, chociaż - nie wygląda

Mój dzisiejszy obiad z produktów zakupionych wczoraj w Dunnes Stores: biała i czarna kaszanka z cebulką, kiełbaski i plastry bekonu, usmażone na roślinnym masełku. Wszystko to oczywiście wegańskie, bez grama mięsa ;-) Jak widać w Irlandii też już można kupić niemal wszystkie zamienniki mięsa z doskonale odtworzonym ich pierwotnym smakiem.

/Powyżej: mój dzisiejszy wegański obiad/

czwartek, 7 października 2021

Bez mięsa

Dzisiaj mamy na obiad m.in. kaszankę, żeberka i boczek. Bezmięsne, rzecz jasna ;-) Takie rzeczy na razie jeszcze przywiezione z Polski ale i w Cork już widać pierwsze jaskółki wegańskiej wiosny ;-)

/Powyżej: nasz dzisiejszy obiad, jeszcze zapakowany ;-)/

środa, 29 września 2021

9 dań i 3 desery w Paradiso

Dzisiaj ponownie wybraliśmy się na kolację do Paradiso, bezapelacyjnie najlepszej wegetariańskiej restauracji w Cork. Jak napisano na jej stronie: "nasze jesienne menu 2021 to wybór niewielkich porcji do dzielenia się nimi". Zaserwowano nam 9 mini-porcji przeróżnych dań a następnie 3 różne desery.  Jak zwykle - było super ;-)

Krótki filmik z tej kolacji znajduje się na moim tiktoku: LINK.

/Powyżej: z Agnieszką w Paradiso/

/Powyżej: nasza kolacja/