Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Bp John Buckley. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Bp John Buckley. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 20 maja 2018

List pasterski bp Johna Buckley'a nt. referendum dot. uchylenia 8. poprawki do Konstytucji Irlandii wprowadzającej zakaz wykonywania aborcji

Na dzisiejszej Mszy Św. w St Augustines Church w Cork został odczytany list pasterski bp Johna Buckley'a, biskupa diecezji Cork i Ross, dotyczący zbliżającego się referendum "aborcyjnego" w Irlandii. Stanowisko biskupa jest jasne: wierni powinni głosować "za życiem".

Poniżej: list pasterski odczytany na Mszy Św. w Cork:

piątek, 16 czerwca 2017

Figury Matki Bożej w Cork (30)

Na skrzyżowaniu Tory Top Rd i Lower Friars Walk w Cork znajduje się grota poświęcona Matce Bożej z Lourdes. Grotę poświęcił 16 lipca 1985 roku ks. bp John Buckley w obecności m.in. burmistrza Cork i licznie zgromadzonych parafian. W grotę wmurowano kamienie z groty w Lourdes oraz z góry św. Patryka. O innych grotach, kapliczkach i figurach Matki Bożej w Cork można przeczytać tutaj: LINK.

/Powyżej: grota Matki Bożej/

/Powyżej: figura Matki Bożej/

niedziela, 22 maja 2016

Msza Św. w Cork dla uczczenia pamięci Papieża Jana Pawła II

Dzisiaj o 6:00 rano na terenie Blackpool Shopping Centre w Cork miała miejsce uroczysta Msza Św. dla uczczenia pamięci Papieża Jana Pawła II. Mszę celebrowali bp John Buckley, duszpasterz Polonii w Cork ks. Piotr Galus oraz proboszcz parafii Blackpool ks. John O'Donovan. Mszę odprawiono po polsku i angielsku.

/Powyżej: Msza Św. dla uczczenia pamięci Papieża Jana Pawła II/

Więcej zdjęć można zobaczyć w galerii na moim fb: LINK, a poniżej - film fragmentami z Mszy:

niedziela, 26 kwietnia 2015

List bp Johna Buckley'a nt. referendum w Irlandii dot. wprowadzenia małżeństw osób tej samej płci

22 maja b.r. w Irlandii odbędzie się referendum w sprawie zmian w irlandzkiej konstytucji. Dotyczyło będzie m.in. wprowadzenia małżeństw osób tej samej płci, pomimo że od 2011 roku obowiązuje już ustawa o cywilnych związkach partnerskich.

Warto dodać, że w przeciwieństwie do innych konstytucyjnych zmian w przeszłości, tym razem nie ma mowy o jakiejkolwiek dyskusji w mediach czy ogólnie - w przestrzeni publicznej. Kampania LGBT jest tak silna, że kto jest odmiennego zdania, kto chciałby podyskutować na argumenty, od razu jest określany jednoznacznie jako "ziejący nienawiścią faszystowski homofob".

Wśród irlandzkiej Polonii znalazła się grupa osób, która zaapelowała do irlandzkiego społeczeństwa: "Jako reprezentanci największej mniejszości narodowej w Irlandii, apelujemy do Was - zagłosujcie na TAK." Nie wiem tylko, kto powołał ich na "reprezentantów". Mnie - nie reprezentują.

Nawet irlandzcy księża zajmują niejednoznaczną postawę. Do aktu bohaterstwa urasta w takiej sytuacji list bp Johna Buckley'a, biskupa diecezji Cork i Ross, który dzisiaj ks. Piotr Galus odczytał w St. Augustine's Church. Dodam, że z powodu tego listu na biskupa już spłynęła ogromna fala krytyki.

Poniżej - jego treść w języku polskim. Publikuję go w sumie sobie na pamiątkę, żeby - jak Bóg da - wrócić do niego za kilka/kilkanaście lat i pokazać, że jednak rację miał Kościół w osobie swojego biskupa z diecezji Cork i Ross...

"Siostry i Bracia,

Jest to krytyczny czas dla małżeństwa w naszym społeczeństwie. W ciągu kilku tygodni, mieszkańcy naszego kraju zostaną poproszeni o głosowanie w referendum, które zmieni znaczenie małżeństwa w Konstytucji Irlandii.

Ani Kościół, ani państwo nie wymyśliło małżeństwa i dlatego nie może zmieniać jego natury. Małżeństwo istniało zanim powstały Kościół i państwo. Od początku ludzkiego życia, kobiety i mężczyźni łączyli się, aby się kochać, mieć dzieci, wychowywać je i troszczyć się o nie. We wszystkich kulturach znajdziemy zachętę  by mężczyźni i kobiety łączyli się w małżeństwa, tak aby dzieci mogły być wychowywane w możliwe najlepszej atmosferze i środowisku. Małżeństwo między kobietą i mężczyzną jest czymś naturalnym. Nie trzeba być osobą wierzącą aby docenić wieki tradycji w czasie których społeczeństwa na całym świecie opierały się na instytucji małżeństwa. Historia, prawo naturalne, religie świata, ludzkie doświadczenie, Biblia i po prostu zdrowy rozsądek mówią nam że tak powinno być.

Małżeństwo mężczyzny i kobiety ma fundamentalne znaczenie dla dzieci, matek, ojców i społeczeństwa – dlatego każdy z nas musi się głęboko zastanowić zanim dokonamy jakichkolwiek zmian. Papież Franciszek powiedział ostatnio, że "rodzina jest dziś zagrożona przez rosnące wysiłki zmierzające do przedefiniowania instytucji małżeństwa."

Związek mężczyzny i kobiety jest zupełnie inny od partnerstwa dwóch mężczyzn i dwóch kobiet. Już tylko przez samą naturę są one bardzo różne. Największą różnicą jest to, że tylko małżeństwo mężczyzny i kobiety ma zdolność do tworzenia nowego życia i zapewnia możliwie najlepsze warunki by to życie wzrastało. Ojcowie i matki wprowadzają coś innego, unikalnego i niezbędnego do wychowywania i rozwoju swoich dzieci.

To nie jest refleksja na temat osób o orientacji gejowskiej. Każdy powinien być traktowany ze współczuciem, szacunkiem, wrażliwością, a nawet chroniony prawem. I na pewno można znaleźć sposób, aby były chronione prawa obywatelskie osób homoseksualnych, przy jednoczesnym zachowaniu, obowiązującego, tradycyjnego znaczenia pojęcia małżeństwa jako powszechnie zrozumiałego we wszystkich kulturach i religiach. 

Referendum traktuje o naturze małżeństwa oraz o znaczeniu, jakie społeczeństwo nakłada na role bycia matką i ojcem w wychowywaniu swoich dzieci. "Dzieci mają prawo do wzrastania z ojcem i matką" powiedział papież Franciszek. Trudne okoliczności czasami sprawiają, że nie jest możliwe, aby dziecko było wychowywane przez swoich rodziców. Nie możemy jednak poprzeć referendum, które na nowo definiuje i skutecznie stawia związek dwóch mężczyzn lub dwóch kobiet na równi z związkiem małżeńskim kobiety i mężczyzny otwartego na przekazywanie życia.

Istnieją poważne obawy, że jeśli proponowana zmiana przejdzie, będzie to mieć bardzo poważne konsekwencje, które prędzej czy później się ujawnią. Będzie coraz trudniej mówić publicznie o małżeństwie jako związku mężczyzny i kobiety. Nowa definicja małżeństwa nieuchronnie spowoduje zmieniony programach nauczania w naszych szkołach. Czego oczekujemy aby nasze dzieci były uczone w szkole o małżeństwie? Czy ci, którzy nadal szczerze wierzą, że małżeństwo jest tylko między mężczyzną i kobietą, będą zmuszani, jako konsekwencja referendum, do działania wbrew swojemu sumieniu? To referendum da konstytucyjne prawo Children and Family Relationships Bill, który proponuje, aby usunąć wszelkie wzmianki o matkach i ojcach, i które otwarcie mówi do rodziców, dzieci i społeczeństwa, że państwo nie powinno i nie będzie wspierać żadnych modeli rodziny do wychowania dzieci, które także sugeruje, że naturalne więzi między dzieckiem a jego ojcem i matką nie mają realnych wartości dla dziecka lub dla społeczeństwa. 

Małżeństwo jest darem od Boga, który "stworzył nas mężczyzną i kobietą". Chrystus podniósł naturalny związek małżeński do godności sakramentu. Papież Jan Paweł II zapisał się historii gdy w 2002 roku, spełnił swoje osobiste marzenie i beatyfikował małżeństwo - rodziców św. Teresy z Lisieux. Każde pokolenie dostaje świętych, których potrzebuje. Dla nas chrześcijan, nie wystarczy jedynie mówić na temat znaczenia rodziny i małżeństwa. Kościół zawsze wspierał i wspiera, uzdrawia i ubogaca wszystkie etapy życia rodzinnego.

Zachęcam wszystkich, abyście przemyśleli dobrze te sprawy oraz do głosowania w dniu 22 maja.  Wpływ proponowanej zmiany będzie miał daleko idące konsekwencje dla nas i dla przyszłych pokoleń. Mówię do wszystkich, którzy będą głosować: Małżeństwo jest bardzo ważne – przemyśl zanim będziesz chciał coś zmienić. Irlandzkie przysłowie mówi: ”Nie rozbieraj płotu, zanim nie będziesz wiedział do czego został postawiony”.

Wzywam was w tej chwili, a szczególnie w maju – w miesiącu Maryi, aby modlić się za małżeństwo i za rodzinę, która przez Chestertona została opisana jako "arcydzieło natury".

Bp John Buckley
Biskup Cork i Ross
kwiecień 2015"