niedziela, 2 lutego 2014

Ks. Dariusz Oko w Cork

W piątek późnym wieczorem przyleciał do Cork ksiądz dr hab. Dariusz Oko. Ksiądz Oko jest teologiem, filozofem oraz wykładowcą Uniwersytetu Papieskiego w Krakowie. Przez siedem lat studiował teoretyczne podstawy i praktyczne skutki wprowadzenia gender w Niemczech. W Cork ks. Dariusz Oko wygłosił wykład na temat gender.

/Powyżej: ks. Dariusz Oko tuż po przylocie do Cork/

W niedzielę 2 lutego b.r., w St. Augustine's Church przy Washington Street, ks. Oko odprawił Msze Święte o godz. 10:00, i 18:00, na których wygłosił homilie.

/Powyżej: ks. Dariusz Oko podczas homilii/

Po Mszy Świętej wieczornej przedstawił wykład na temat gender. Wykład pogłębiony, omawiający genezę i negatywne skutki wprowadzenia ideologii gender, oraz jak można im zapobiegać, zakończony długimi oklaskami słuchaczy. Po wykładzie, w którym uczestniczyło ponad 200 osób, każdy mógł bezpośrednio zadać ks. Oko pytania, także te najbardziej kontrowersyjne - na wszystkie ks. Oko udzielił wyczerpującej odpowiedzi. Była również możliwość nabycia książki Gabriele Kuby "Globalna rewolucja seksualna. Likwidacja wolności w imię wolności”.

 /Powyżej:  ks. Dariusz Oko podczas wykładu w St. Augustine's Church/

Ksiądz dr hab. Dariusz Oko odwiedził Cork na zaproszenie Duszpasterstwa Polskiego w Cork, Narodowego Frontu Emigrantów i NiepoprawnegoRadia.pl.

14 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Z tego co wiem - to nie. Ale w Dublinie w tym samy czasie bedzie prof. Wiesław Binienda - też będzie się działo ;-)

      Usuń
    2. Valdi, Transmisja na niepoprawneradiopl od ok. 18.45

      Usuń
  2. Nie rozumiem sensu tej wizyty. Gender w Irlandii nie zagraża. Żadne media oraz Irlandczycy o tym nie mówią. Gender ponoć grozi Polsce. Problem w tym ,że 95% Polaków którzy mieszkają w Irlandii nie planuje powrotu do Polski a tym bardziej ich dzieci wolą zostać poza Polską. Przed czym więc ostrzega ksiądz. To tak jakby Eskimosów ostrzegać przed upałami.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Być może w takim razie na wykład przyszło te 5% - które powrót planuje.

      Usuń
    2. To, że w jakimś kraju o czymś się "nie mówi", nie oznacza, że to COŚ nie stanowi zagrożenia.

      Usuń
  3. Na czym polega zagrozenie gender? Nie slyszalam o czyms takim...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Poczekajmy jeszcze na publikację całego wykładu. Lepiej wysłuchać oryginał, niż interpretację ;-)

      Usuń
    2. To zagraża rzekomo tylko Polsce. Zachód ani Irlandii w ogóle nie wiedzą o co chodzi. Może dlatego, że mają trochę innych polityków i księży a nie panią Kempę np.

      Usuń
    3. No i gdzie ta pubikacja? Chetni zapoznam sie z opiniami tego ponurego ksiedza ;)

      Usuń
    4. Na razie została opublikowana rozmowa z ks. Dariuszem Oko, przeprowadzona przez Niepoprawne Radio: http://www.youtube.com/watch?v=qlOJVaoWnYs&list=UUnrhxlwLR8MJBwJu2B3nzIQ

      Usuń
  4. Może nasi rodacy w Irlandii zainteresowaliby się tym co dzieje się na Zielonej Wyspie. Aborcja wprowadzona w tym roku a nic nie słyszałem aby polskie środowiska wraz z irlandzkimi wyrażały jakikolwiek sprzeciw. W tym lub w przyszłym roku planowane jest referendum w sprawie legalizacji "homomałżeństw" i też nie słychać żadnego odzewu. Stosując proste działanie matematyczne wynika, że temat ten dotyczy 95% Polaków w Irlandii, a gender tylko 5%. Może tutaj potrzeba większej aktywności Polaków aby ocalić Irlandię od moralnej zgnilizny zalewającej Zachód. Pokażmy co potrafimy a nie gderajmy na Tuska, Ruska, Kaczora i innych "mężów stanu" w Polandii.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polskie środowiska nie tylko nie protestowały przeciwko ustawie aborcyjnej ale wrecz ja poparly, jak na przyklad Centrum Together-Razem z Cork.

      Usuń
  5. Jak nie bylo sprzeciwu,to znaczy ze sie nie sprzeciwiaja. Nie kazdy musi myslec tak samo, c'nie?

    OdpowiedzUsuń