wtorek, 17 sierpnia 2010

Malta: przylot

Wybraliśmy się na kilka dni na Maltę. Wyjazd z Cork ok. 2 w nocy, ok. 7 rano samolot z Dublina. Po niespełna 4 godzinach jesteśmy na miejscu. Na lotnisku wypożyczamy samochód i jedziemy do Marsaskali, gdzie czeka na nas wynajęte mieszkanie. Mieszkanie jest spore, tuż za blokiem w którym się znajduje jest też basen ;-)

/Powyżej: lotnisko na Malcie/

/Powyżej: budynek z naszym mieszkaniem - i basenem ;-)/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz