/Powyżej: fragment występu/
Występy zwierząt - no cóż, były (konie, psy, lamy, tygrysy), ale mogłoby ich nie być, bo robią, przynajmniej na mnie, przygnębiające wrażenie. Cyrk to nie miejsce dla zwierząt... Za to artyści w pełni profesjonalni, swoimi popisami zaprzeczali prawom grawitacji.
Także wrażenia - pół na pół.
Zrobione przeze mnie zdjęcia z tego przedstawienia można zobaczyć TUTAJ.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz