piątek, 13 grudnia 2013

Wajcha w drugą stronę

13 grudnia, data szczególna. Kolejny rok już praktycznie za nami. Lewactwo w Polsce i na świecie ciągle ma się dobrze, "widmo krąży po Europie" jak od półtora wieku wieszczą w swoim "Manifeście komunistycznym" towarzysze Marks i Engels, ale zdroworozsądkowa jutrzenka zaczyna świtać.

Świat zachwycił się Papieżem Franciszkiem. Z niezrozumiałych dla mnie powodów najbardziej zachwyciło się nim europejskie lewactwo. Doszło do tego, że lewaccy dziennikarze przeprowadzają "wywiady" z Papieżem w których piszą to co chcieliby żeby Franciszek powiedział, a pomijają to - co powiedział. Panie i dranie, nie ma co się łudzić: w kościele katolickim nie będzie wyświęcania kobiet, małżeństw gejowskich czy zgody na aborcję. Niemniej takie sytuacje są idealne do wykazania logiki  sposobów działania lewactwa.

Co się zmieniło przez ostatnie 12 miesięcy w kRAJu? Przede wszystkim - wskutek lewackich rządów, ubywa Polaków w Polsce. Jak donosi "Dziennik Gazeta Prawna" z 28.10.b.r., w tej chwili ledwie 37,1 mln osób mieszka w kRAJu nad Wisłą. W tej liczbie są przybysze z innych kRAJÓW, gdyby nie oni, byłoby nas coś ze 36 mln z niewielkim ogonkiem. Mało tego, jeżeli w Polsce nie będzie się rodziło więcej dzieci, w ciągu najbliższego półwiecza liczba ludności w naszym kRAJU skurczy się o kolejne 8 mln.

Jednak polskie dzieci rodzą się na potęgę, tyle że w Wielkiej Brytanii, Irlandii, w Niemczech. Ale nie w Polsce. Dlaczego? Bo większość z Rodaków nadal nie znalazła odpowiedzi na pytanie: "jak żyć, panie premierze?". A i pan premier ma teraz ważniejsze rzeczy na głowie, grunt mu się pali pod nogami i nie wiadomo czy zdąży uciec na bezpieczną europosadkę w tej czy innej europejskiej instytucji, czy może jednak trzeba będzie stanąć przed Trybunałem Stanu za wszystkie grzechy i zaniechania, w tym i za serdeczne uściski z obecnym carem Rosji, Władimirem Władimirowiczem Putinem, nad dymiącym jeszcze wrakiem rządowego Tu-154M...

No właśnie, kolejny rok, a kwestia wyjaśnienia Katastrofy Smoleńskiej ciągle przed nami. Jednak smoleńską mgłę rozwiewa coraz więcej faktów, przy których rosyjskie wyjaśnienie o winie pilotów, bo to przecież oni spadli na lotnisko a nie lotnisko na nich, nie trzyma się kupy. Zresztą, o czym tutaj dyskutować? Samolot wyprodukowany w Rosji, serwisowany w Rosji, rozbił się w Rosji, przez Rosjan został pocięty na kawałki a następnie dokładnie umyty i oczywiście Rosjanie prowadzą "śledztwo". To, że na pokładzie znajdował się polski prezydent, który miał odwagę się Rosji /i nie tylko/ postawić, to już tylko drobny dodatek do całości układanki. Btw, po prawie 4 latach wrak nadal jest w Rosji, a lemingi znad Wisły /znowu - i nie tylko/ łykają jak ciepłe kluchy bajki o pancernych brzozach. I to jest tragedia, chyba że prawdą jest teza o dwóch narodach mieszkających w Polsce /dla przykładu Polakach i homo sovieticusach/, czy też twierdzenie, że w Polsce mieszka bardzo mało Polaków, jakieś 1-2 mln. Reszta - to tubylcy, którym w zasadzie jest bez znaczenia gdzie mieszkają i w jakim języku rozmawiają.

W każdym cywilizowanym kraju taka rzecz, jak rządowe pseudośledztwo w którym przepisuje się ustalenia strony rosyjskiej /powtórzę: samolot wyprodukowany i serwisowany w Rosji, tam też się rozbił/ byłaby nie do pomyślenia i skończyłaby się potężnym międzynarodowym skandalem i zmieceniem rządu. U nas - Rodacy nadal posłusznie głosują na Partię Oszustów. Nie tylko w kRAJu, rzecz jasna, Polonia w Irlandii nie lepsza. Oczywiście ta jej niewielka część, która upiera się że sama mieszkając za granicą ma moralne prawo wybierać swoim Rodakom w Ojczyźnie, kto ma nimi rządzić.

Na szczęście coraz więcej osób, które chociaż na chwilę wyłączą rządową telewizję, jak np. TVN /Tusk Vision Network/, dochodzi do wniosku że coś tutaj nie gra. I, o zgrozo, masowo przechodzi z sekty moskiewskiej do sekty smoleńskiej. Mylić się jest rzeczą ludzką a głosowanie na prezydenta z wąsami, chociaż może nie jest grzechem, to jednak coraz większym powodem do wstydu. I bólu, dlatego cała nadzieja że "Bul" w końcu ustąpi, bo od czekoladowego orła /Orzeł może!/ naprawdę zaczyna mdlić.

Świadczą o tym też sondaże: w chwili kiedy to piszę PIS zdecydowanie góruje nad PO, a nawet ma szansę samodzielnie rządzić. Wajcha idzie w drugą stronę, jak to zresztą zwykle u nas. Z PIS-u odeszło trochę gamoni którzy mu czynili więcej szkody niż pożytku, i - pożyjemy, zobaczymy. Na razie Prezes pokazał nam polityczny majstersztyk, maszerując 11 listopada w Krakowie, a nie w "stolycy", gdzie Marsz Niepodległości wskutek działań lewackich prowokatorów został przemieniony w farsę. A już byli w ogródku, już witali się gąską - to jest, z "Kaczorem". Ha, nie wyszło, i gasnące Słońce Peru nie ma na kogo zrzucić odpowiedzialności.

Polska się budzi, widać to coraz wyraźniej również z Irlandii, tym bardziej że z oddali - podobno widać lepiej. A i na samej Zielonej Wyspie też są już wyraźne ślady przebudzenia: w Cork grupa Rodaków założyła Polski Klub Patriotyczny, w Dublinie - Klub Republikański, coś też się klaruje w Galway. To tak à propos tej wspomnianej wajchy i to tutaj, gdzie występuje zdecydowana nadreprezentacja POlszewików, którzy karnie zagłosowali na "Bula", ale sami bezpiecznie siedzą na Wyspach i jakoś nie kwapią się do powrotu.

Na koniec nieco o sporcie: na jednym z portali natknąłem się na informację, że ktoś bardzo złośliwy kiedyś wmówił Polakom, że potrafią grać w piłkę nożną. Co gorsza, większość w to uwierzyła i uczyniła sobie z haratania w gałę - sport narodowy. Tymczasem gole naszej reprezentacji można obejrzeć tylko na kanale TV Historia. Jest mnóstwo sportów w których radzimy sobie lepiej: siatkówka, piłka ręczna, tenis, lekkoatletyka, sport żużlowy, skoki narciarskie, podnoszenie ciężarów, pływanie, biegi narciarskie czy nawet rajdy samochodowe. My jednak z uporem maniaka hołubimy garstkę facetów, którym się nawet po boisku nie chce biegać /chociaż w zagranicznych klubach natychmiast im to przechodzi/.

Może by czas pogonić całe to towarzystwo /sportowe i nie-sportowe/ i okazać szacunek tym, którzy naprawdę na to zasługują?

Czego w nadchodzącym wkrótce Nowym Roku - Państwu i sobie życzę...


25 komentarzy:

  1. tak skrajnego i stronniczego wpisu na tym blogu jeszcze nie bylo...czas juz poszukac innego bloga o Irlandii
    a co do nadreprezentacji POlszewików, którzy karnie zagłosowali na "Bula", ale sami bezpiecznie siedzą na Wyspach i jakoś nie kwapią się do powrotu - jakos nie widac aby zwolennicy PiSu kwapili sie do powrotu do Polski - co na przykladzie Autora widac. Swoja droga okreslanie zwolennikow PO POlszewikami jest wyjatkowym chamstwem .
    szkoda
    tomek

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak już pisałem przy innej okazji, jest teraz sporo blogów o Irlandii, i naprawde nie chcę nikogo zmuszać żeby męczył się ze mną /a i ja z nim, przy okazji/.

      Nie wiem Panie Tomku, skąd Pan wywnioskował, że jestem zwolennikiem PIS-u, no ale - to mniejsza z tym. Nie chodzi bowiem tak naprawdę o to, kto jest czyim zwolennikiem, tylko o to, czy ma się prawo wybierać komuś innemu, kto ma nim rządzić. Ja uznałem, że mieszkając w Irlandii nie mam /moralnego/ prawa wybierać Rodakom w Polsce, kto ma nimi rządzić. Pan ma oczywiście prawo uważać inaczej, no ale - z tym powinny się wiązać konsekwencje.

      A co chamstwa, to doprawdy mało co przebije "dorzynanie watahy", "ślepego snajpera", "polowanie i zdarcie skóry", itp., itd. Przy tym "POlszewicy" - to niemal komplement.

      Usuń
    2. Może i nie kwapimy się do powrotu ale nasze pieniadze w Polsce już są. Oczekujesz że wócimy i co ???... do czego mamy wracać ? do zusów do benzyny której w Polsce za godzinę pracy kupię max 2 litry a tutaj za godzinę 10 litrów? Do tych szkół do których musiałbym posłać moje dzieci? Z daleka widać dokładniej w jakim szambie Polska się znalazła dzięki rządom pieprzonej PO. Każdy numer już w tym kraju przejdzie-OFE jest najlepszym przykładem że Polska to kraj niewolników. Rządzi kasta nietykalnych a za pomocą tv,internetu,GWazet otłumaniają umysły mniej odpornych na iluzję. Bo Polska to jedna wielka ILUZJA. Drogi anonimie Tomku - przypominasz mi żydowskiego policjanta z pałką pilnującego porządku w wymierającym getcie warszawskim."Swoja droga okreslanie zwolennikow PO POlszewikami jest wyjatkowym chamstwem " no straszne- jak ten Piotrek mógł coś takiego powiedzieć na PO. PO -jest dobre
      PO jest -dobre
      PO-jest dobre
      PO -jest dobre
      PO jest -dobre
      PO-jest dobre
      PO -jest dobre
      PO jest -dobre
      PO-jest dobre.
      Cztery nogi dobrze ,dwie nogi zle
      Cztery nogi dobrze ,dwie nogi zle
      Cztery nogi dobrze ,dwie nogi zle
      Cztery nogi dobrze ,dwie nogi zle

      Usuń
    3. "Swoja droga okreslanie zwolennikow PO POlszewikami jest wyjatkowym chamstwem ." Chopie popatrz dla przykladu na Ewę Kopacz pierwszą zastępcą Tuska która bez mrugnięcia okiem okłamywała Polaków o przesiewaniu metr w gląb ziemi o sekcjach robionych "ramie w ramie" przez polskich lekarzy z ruskimi itede. Jak mozna nazwać tę kobietę?

      Usuń
  2. Kilka uwag:
    - chamstwo: to politycy PIS mówią o Tusku-pętak, zdrajca, kelner Merkelowej
    -emigracja: to za PISu w latach 2006-2007 była największa emigracja. Więc jeśli PIS to lewactwo to zgoda, że za rządów lewaków Polacy emigrują.
    -papież: skoro wczoraj o papieżu Cejrowski powiedział, że to kiepski teolog i nosi brudne buciory nie pasujące do tej funkcji więc trudno się dziwić, że lewicowcy i lewacy "używają" papieża do swoich celów.

    Swoją drogą ciekawi mnie co Pan powie jeśli w przyszłości jednak papież wyswięci kobietę na księdza. Oj będzie się działo. Chyba, że wcześniej Franciszek podzieli los JPI zgładzonego skrycie w 1978 r.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 1. nie śledzę aż tak bardzo wypowiedzi polityków PIS, więc byłbym wdzięczny za info - którzy tak powiedzieli i w jakich okolicznościach. Swoją drogą, wątpię żeby oni wszyscy razem wzięci "przebili" w tym chamstwie jednego Niesiołowskiego.
      2. Za PIS-u, ale na Boga, chyba nie przez PIS? Otworzyły się granice UE, ludzie zaczęli wyjeżdżać i ściągać rodziny, przyjaciół, etc., tak się złożyło, że kulminacja przypadła na ten okres. Gdyby nie kryzys który zaczął sie na dobre na początku 2008 roku, a którego symptomy były widoczne już wcześniej, to obawiam się że emigracja sukcesywnie by się powiększała. Aż w końcu ktoś zgasiłby światło... Z drugiej strony, dzięki emigracji za PISu było przynajmniej łatwo o pracę w Polsce, teraz, pomimo że ludzie emigrują nadal, pracy nie ma. Więc jak to jest?
      3. Trudno mi się w ogóle odnieść do tego stwierdzenia o Cejrowskim i lewakach. Prosze zauważyć, że Cejrowski pisze to, co myśli /i ma do tego prawo/, a lewaccy dziennikarze fałszują wypowiedzi Papieża /do czego już prawa nie mają/.
      4. Papież NIE wyświęci kobiety na księdza. Gdyby to zrobił, złamałby depozyt wiary. Te kwestie są w Kościele Rzymskokatolickim /ale także np. w kościołach prawosławnych/ wyraźnie umocowane i dyskusja o tym wg mnie nie ma sensu.

      Usuń
    2. Nius z dzisiaj: "Panią profesor odesłałabym do garów, ale boję się, że coś sp... ali" - pisze o posłance Krystynie Pawłowicz Monika Olejnik w felietonie dla "Gazety Wyborczej"". Się "Stokrotka" POpisała...

      Usuń
    3. "Swoją drogą ciekawi mnie co Pan powie jeśli w przyszłości jednak papież wyswięci kobietę na księdza. Oj będzie się działo. " No nie trzeba było długo czekać, żeby Papież Franciszek uciął wszelkie dywagacje na ten temat. Święcenia kobiet nie będzie: http://www.fronda.pl/a/papiez-mocno-przypomina-nie-bedzie-swiecen-kaplanskich-dla-kobiet,32735.html

      Usuń
    4. I jeszcze jedno, na co natrafilem dzisiaj, do "-emigracja: to za PISu w latach 2006-2007 była największa emigracja. Więc jeśli PIS to lewactwo to zgoda, że za rządów lewaków Polacy emigrują." Rzecz co prawda z przed dwóch miesięcy, ale: http://fakty.interia.pl/prasa/news-rzeczpospolita-wielki-exodus-z-polski-trwa,nId,1037977 : "2,13 mln Polaków przebywało za granicą w końcu 2012 roku - ustaliła "Rzeczpospolita". To o 70 tys. więcej niż w 2011 r. i 130 tys. więcej niż w 2010 r. Polacy zatem - mimo że mieli wracać, a zachód Europy rozwija się wolniej - wciąż uciekają z kraju. Zbliżamy się do rekordowej liczby emigrantów zanotowanej w 2007 r. Wtedy było ich 2,27 mln." Czyli ludzie uciekają z Polski tak za PIS-u, jak i za PO. Tyle, że przez 6 lat rządów PO wyjechalo zdecydowanie więcej, niż przez 2 lata rządów PIS-u, ale to oczywiscie zadna pociecha. Swoją drogą, ja wyjechalem jeszcze za rządów post-PZPR-owców...

      Usuń
  3. Wg Pani Pawłowicz z PIS unijna flaga to szmata. Co to jest jak nie chamstwo?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie jestem adwokatem p. Pawłowicz, ale proszę pamiętać o celu i kontekście tych słów - chodziło o brak szacunku do flagi polskiej i wieszanie flagi UE bez żadnej podstawy prawnej.
      Btw, czy nie większym chamstwem jest wtykanie przez różnych POpilków "władzy" polskiej flagi - w psie odchody?

      Na chamstwo można się licytować, pytanie tylko, czy ma to sens?

      Usuń
  4. Panie Piotrze, ten blog jest jak Polski PIS, te same wartosci i ten sam jad ktory zaczyna sie saczyc. Dzizus, jacy lewacy? jacy wrogowie? po co to jatrzyc, po co zywic nienawisc i ziac nia na kilometry. Teraz nawet papiez wam nie pasuje haha a co pasuje?
    Cejrowski, Pawlowicz - czy to sa normalne osoby? Piotrek (wiem ze nie jestesmy na ty) ale chlopie jedziesz w ich strone big time. Ludzie bierzcie przyklad z Irlandczykow, badzcie milsi dla siebie.
    "Mam nadzieje" ze PIS wygra wybory bo wtedy Polska bedzie to kraj miodem i radiem Maryja plynacy (gdzie kazdy kto nie z nami to zyd i lewak) ;-).
    Polska Prawica jest dzis jak maly Kaczorek, ktory nienawidzi kazdego oprocz wlasnej matki no i kota oczywiscie. Pozdrawiam and make love, not war! Maciek

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Panie Maćku, ten blog - jest jak ja, bo to mój blog.

      Co to znaczy, że "teraz nawet papiez wam nie pasuje" - do kogo Pan się zwraca? Bo mi - pasuje. Czy gdziekolwiek napisałem, że nie? Bardzo proszę mnie włożyć do innej mentalnej szufladki.

      Nie ma się co nakręcać hipisowskimi hasełkami, to się nie sprawdziło w latach 60-tych i nie sprawdza się obecnie, chociaż Słońce Peru wraz ze swoją Partią Miłości nabrał na to kilka milionów ludzi.

      Btw, nie ma Pan wrażenia, że to co Pan napisał o tejże "polskiej prawicy" jakoś kłóci się z Pana wezwaniem, żeby "ludzie byli milsi dla siebie" / o make love, not war - nie wspominając/, za to o wiele bliższe jest "jątrzeniu, nienawiści i ziania nią na kilometry"?

      Usuń
    2. jak czytam takiego "maćka" to przypomina mi się pewien prezydent który pijany chwiał się nad grobami polskich oficerów on. też nie chcial patrzec w przeszlosc tylko wybrac przyszłośc.

      Usuń
  5. Chamstwo:
    - poseł Brudziński: Tusk to pętak na pasku Putina
    -poseł Girzyński: Tusk to zdrajca i jeśli chce mnie pozwać do sądu to proszę bardzo
    poseł Dorn: magistrzy to wykształciuchy, którym trzeba pokazać miejsce w szeregu ( Pan też jest magistrem)
    - skoro UE otworzyła się w 2004 to ludzie mając wybór między PIS a lewacką UE powinni zostać chyba w Polsce a nie emigrować,
    - EU flaga to szmata, więc co Pan porabia w lewackiej Irlandii, gdzie też wisi ta szmata a za rok ma być referendum w sprawie homomałżeństw; w tym roku zliberalizowali ustawę antyaborcyjną
    -papież może Panu pasuje, ale niedawno wychwalał Pan Cejrowskiego, który teraz drwi z papieża.
    Sam mieszkałem w Irlandii, ale wróciłem gdy tylko Kaczyński przegrał wybory i nie żaluję.
    Myślę, że to tyle.

    Robert

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hm, ja słyszałem tylko o "zuchu w krótkich spodenkach" i patrząc na poczynania szefa polskiego rządu - trudno się z tym nie zgodzić. Podobnie zresztą - jak z resztą. Co do Dorna /który już nie jest w PIS, i bardzo dobrze zresztą/ to również prosiłbym o zrozumienie kontekstu. Stosując takie skróty, mozna udowodnić każdą postawioną teze, niezależnie od intencji autora. Prawda jest taka, że obecnie samo posiadanie wyższe wykształcenie absolutnie nie pretenduje do zaliczenia w poczet inteligencji /i ja też takich zapędów nie mam/.

      Co do flagi EU - po pierwsze, to nie ja powiedziałem o "szmacie", więc z łaski swojej proszę nie stawiać równań typu: "jeżeli, to", po drugie jeszcze raz proszę o zrozumienie kontekstu, po trzecie - dobrze by było, żeby w Polsce politycy chociaż w cześci mieli taki szacunek do narodowej flagi, jaki Irlandczycy mają do swojej. Tylko tyle.

      Ciesze się, że Pan pan wrócił do Polski "gdy tylko Kaczyński przegrał wybory" i że Pan tego nie żałuje. Mam nadzieję, że i ja będę mógł wrócić, kiedy w Polsce w wyborach zwyciężą ludzie, którym będzie zależało na tym, żeby w końcu "Polska była Polską"...

      Usuń
    2. "Sam mieszkałem w Irlandii, ale wróciłem gdy tylko Kaczyński przegrał wybory i nie żaluję." - nie każdy ma żyłkę do przekrętów.

      Usuń
  6. Myślę, Panie Piotrze że takie wypowiedzi nie przystoją prawdziwemu chrześcijaninowi, chyba że chodzi o polskiego katolika a to zupełnie inna sprawa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, Pani/e/ Anonimowy, że takie uwagi nie przystoją ludziom POpierającym Partię Miłości, chyba że chodzi o zwykłe lewactwo - wtedy to zupełnie inna sprawa.

      Usuń
  7. "chyba że prawdą jest teza o dwóch narodach mieszkających w Polsce" - Dokladnie tak! Jestem czlowiekiem w podeszlym wieku. Okolo 50 lat temu uslyszalem taki dowcip: "Polska jest jak wielki polmisek pierogow - pol ruskich, pol leniwych". Mam nadzieje, ze aluzja jest czytelna. A teraz prosze zerwac znajomosc z jednonogim Guevara ;-)

    OdpowiedzUsuń
  8. wiesz czytam cie od lat. itak po malutku dochodze do wniosku ze ty za bardzo nie lubisz ludzi.powiem wiecej..mysle ze ty za bardzo nawet samego siebie nie akceptujesz.mysle ze nie rozumiesz ze ktos ma inne poglady polityczne niz ty...nie potrafisz tego zakceptowac.z latami coraz bardziej skrecasz a prawo.obrazasz ludzi piszac o 1lub 2 milonach polakow.to jest twoj blog i twoje prawo ale........warto sie zastanowic co sie pisze i co sie mowi.umiar. jest wskazany.i na koniec prosze nie stosuj praktyk ul.Mysiej w czasach prl.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zacznę od końca: nie stosuję praktyk z ul. Mysiej z czasów PRL, tylko - gdy ktoś przekroczy pewną granicę, to sprawa jest prosta: noga, d..., brama, bo to nie forum onetu , a jak sam stwierdziłeś - mój blog i moje prawo. Tym bardziej, gdy ktoś nieudolnie próbuje bawić się w jakąś tanią psychoanalitykę na temat autora.

      Dobre rady zawsze w cenie, ale może warto zacząc od siebie: zastanów się, czy ty potrafisz zaakceptować to, że ktoś uważa inaczej niż ty, i nie pozwalał sobie na osobiste uwagi, tak jak to robisz w tym komentarzu jak i w poprzednim który poleciał w kosmos. Ja być może "obrażam ludzi" /btw, kogo konkretnie, z imienia i nazwiska rzekomo obraziłem?/, natomiast ty - robisz to na pewno. Można dyskutować ad rem, ale gdy ktoś, obojętnie "od ilu lat mnie czytajacy" próbuje ad personam, to wybacz, na dalszą polemikę nie mam czasu ani ochoty.

      Pozdrawiam

      Usuń
    2. "mysle ze nie rozumiesz ze ktos ma inne poglady polityczne niz ty" - towarzyszu, wyscie tego tez nie chcieli zrozumiec :))) A nawet, jak widac, do dzis nie rozumiecie. Nikt wam nie broni miec swoich pogladow, wiec co wam daje prawo zarzucac p. Piotrowi posiadanie swoich? Bo niekompatybilne z waszymi? A kim ze wy jestescie, komentatorze? Raz sierpem, raz mlotem...

      Usuń
  9. Jacy oni drażliwi, ci POlszewicy, zrobili się ostatnio ;)
    Zauważalny spadek politycznej poprawności, czego można Tobie wyłącznie pogratulować, Piotrze.
    Pozdrawiam, Darek.

    OdpowiedzUsuń
  10. Polska to super kraj. Tyle, że ciężko tu się żyje. Boisz się wychodzić po 8 godzinach z roboty, żeby nie zwolnili. Mieszkania są w cenach kosmicznych. Do tego po 50-tce jesteś dla pracodawcy odpadem. Pracodawca który nie oszukuje i daje podwyżki to unikat. Pracodawca, który nie zarzuca cię co raz to nowymi obowiązkami w Polsce nie istnieje. Kończysz dobrą uczelnię, dobry kierunek a dostajesz pensję niższą niż przeciętnie wykwalifikowany robotnik (ponoć brakuje nam inżynierów). Wynagrodzenie za nadgodziny istnieje tylko w teorii. I można by tak dalej ciągnąć. Ja współczuję swoim dzieciom, które będą musiały przechodzić swoją drogę kariery zawodowej w Polsce. Za niewielkie pieniądze będą poniewierani jak chłopi pańszczyźniani. I jeszcze będą kazać im się cieszyć że mają robotę.
    W swojej karierze zawodowej byłem przyzwoicie traktowany w trzech firmach (na 7 w których pracowałem): szwedzkiej, amerykańskiej (właściciel to polski Żyd) i jednej polskiej (niech Bóg da szczęście wieczne jej właścicielowi). Szczerze mówiąc, nie wierze, że cokolwiek zmieni się w naszej Ojczyźnie. Za dużo cwaniaków i złodziei, za mało sprawiedliwości i uczciwości. Pozdrawiam Jaro

    OdpowiedzUsuń