środa, 29 kwietnia 2015

Flagi LGBT łopoczą nad Dublinem

Cały Dublin jest obecnie obwieszony flagami gejowskimi i plakatami nawołującymi do głosowania na "TAK" w majowym referendum, które m.in. ma wprowadzić "małżeństwa" par homoseksualnych /pomimo że istnieje już niedawno wprowadzona instytucja "związków partnerskich" - która w praktyce ma zastosowanie jedynie do par tej samej płci/.


/Powyżej: powiewające nad Dublinem gejowskie flagi/

Przez kilka godzin oprowadzałem po Dublinie naszych przyjaciół, którzy przyjechali na kilka dni z Polski. Sami byli wręcz zszokowani ilością i nachalnością homo-propagandy. Przez kilka godzin spaceru po ścisłym centrum natknęliśmy się na 1 (słownie: jeden) głos wzywający do refleksji: "Są już związki partnerskie. Po co zmieniać definicję małżeństwa?"

Dodam że w Cork - takiej propagandy /przynajmniej ulicznej/ - nie ma.

25 komentarzy:

  1. Irlandia idzie "naprzód". Ciekawe, kiedy w Polsce to nastąpi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niebawem zapewne. Nie brakuje w Polsce ludzi pokroju Szymona Dylo, którzy popierają propagandę homo, gender itd.

      JAro

      Usuń
  2. Te flagi wisza w Dublinie co roku od wielu lat. I co? I nic. Nikomu to nie przeszkadza. Ja nie rozumiem jednego. Chcesz Talibanu to co robisz w Irlandii? Takie prawo jakiego bys chcial jest np w Rosji, a w krajach islamskich ida jeszcze dalej. Moze wyemigruj ponownie jak tak ci zle.
    Rozumiem ze jesli to jest propaganda to tak samo propaganda jest wywieszanie flag Watykanu na swieta koscielne. To ci nie przeszkadza? Taka sama nachalna propaganda jak i to.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skąd wiesz, że nikomu? Wypowiadaj się za siebie, nie za wszystkich. Poza tym chodzi o całą dodatkową otoczkę, nie tylko o flagi.
      A co do ponownej emigracji - chyba trzeba będzie. Nie chcę mieszkać w kraju gdzie nie ma mowy o jakimkolwiek dialogu, dyskusji, a jedynym argumentem jaki jest to - jak ci się nie podoba, to won. Pytanie tylko co powiesz tym starszym Irlandczykom, którym też się nie podoba?

      Usuń
    2. Jeśli chodzi o ponowną emigrację to nie widzę kraju gdzie moglibyście jechać. Wszędzie w Europie i w świecie zachodnim jest podobnie, oprócz Polski no ale Polska to wg emigrantów badziewie.
      Pozostaje tylko albo zaakceptować nowe trendy albo jechać do krajów azjatyckich/afrykańskich.
      Starzy Irlandczycy mają problem, ale nikt wszystkim nie dogodzi.
      Skoro nawet starzy Irlandczycy olali religię ( puste kościoły) to co się dziwić, że młodzi popierają gender etc.

      Usuń
    3. Puste kościoły pewnie wkrótce przerobi się na meczety. A wtedy - czarno widzę przyszłość gejowskich "małżeństw". No ale, to już będzie poza mną. ..

      Usuń
  3. PS. Ja przynajmniej mam jaja zeby podpisac sie imieniem i nazwiskiem bohaterze moralnoscj.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Acha - to rozumiem było do Jara, a nie do mnie? ;-) no ale w sumie, bez znaczenia...
      Panie Szymonie, a na poważnie: po co zmieniać definicję małżeństwa skoro są już związki partnerskie?

      Usuń
    2. Szczerze mówiąc nie wiem. Mnie to nie dotyczy, ale najwyraźniej sporej grupy społeczeństwa tak, a więc nie widzę powodu żeby im tego odmawiać.

      Usuń
    3. Od tysięcy lat małżeństwo było jasno określone: to związek kobiety i mężczyzny przynajmniej potencjalnie zdolny do powołania nowego życia. "Małżeństwa" par homoseksualnych do takiego powołania zdolne nie są, nawet potencjalnie. Po co więc zmieniać definicję małżeństwa? Żeby komuś nie było "przykro"? Są związki partnerskie które aż nadto zabezpieczają prawa i interesy par homoseksualnych. Nie idźmy dalej, bo to się źle skończy. ..

      Usuń
  4. Niech zaglosuja na Nie. Po to jest referendum prawda? Mi nie przeszkadza dialog, ale jak mozna prowadzic dialog z takim Jaro. Jedyne co ma do powiedzenia to rozne odmiany slowa dewiant, zboczeniec i porownanie gejow do nekrofili i zoofili. Dzieki za taki dialog.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szymon, propaganda ma to do siebie, że lubuje się w różnych określeniach zastępczych typu "kochający inaczej", "związki partnerskie" itd itd. Cel stosowania takich określeń jest oczywisty: ukrycie faktycznego staniu rzeczy. Nie sądzę, żeby ktoś rozsądny zaprzeczył, iż homoseksualizm jest odchyłem od normy czyli dewiacją. Tak samo zresztą jak inne dewiacje seksualne. Co do dialogu to jest to już raczej normą, iż tradycyjne wartości typu: rodzina, kościół, chrześcijański model życia są mocno atakowane. Widać to zresztą i w tym wątku.

      Jaro

      Usuń
  5. Obawiam się, że głosów "młodych, wykształconych, z dużych miast", którzy zjechali tutaj z całej Europy może być jednak więcej. Gdzie więc mają wyjechać ci, którzy pamiętają jeszcze dawną Irlandię?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sorry taka jest demokracja. Wiekszośc ma racje.
      A jest pan pewien, że tego chca ci co pamietaja dawna Irlandie? Ja pracuję z 4 irlandczykami i irlandkami grubo po 50tce. Jak jeden mąż plują na dawną Irlandię, za zadne skarby nie chcieliby jej powrotu. Jasne. Duzo rzeczy obecnie im sie nie podoba, ale zadne z nich nigdy nie narzekalo na imigracje badz multikulturowosc w Irlandii, co wiecej chwalili sobie to na zasadzie ze Irlandia jest ciekawsza i ma szanse sie rozwijac. Zadne z nich nie teskni za Irlandia kiedy to kosciol trzymal caly kraj za morde, poczawszy od szkol (ktore do dzis w wiekszosci maja swietych za patronow), po prawo (zakaz rozwodow, aborcji itp). Rozmawialismy nie raz o czasach PRL i oni porownywali ten okres w Polsce wlasnie do czasow "panowania" Kosciola. My mielismy Partie a oni Watykan. Malo panu co i rusz wychodzacych afer? A to ksieza pedofile, a to masowy cmentarz dzieci w przyzakonnym bodajze osrodku pomocy spolecznej, a to skandal z wykorzystywaniem kobiet w pralniach siostr zakonnych. To byl ich odpowiednik naszej komuny i po prostu w pewnym momencie przegieli pale i narod sie zbuntowal i zaczal sie domagac praw.
      Religia to narzedzie kontroli mas i w Irlandii po prostu przegieli.

      Usuń
    2. Spora część tych "afer" to wymysl lewackich mediów. Było to prostowane po wielokroć, ale jak widać - zostaje. Kościół ma niezaprzeczalnie zasługi w walce o niepodległość Irlandii, ale o tym też już nikt nie chce pamiętać. No cóż. ..

      Usuń
    3. Przepraszam. Masowy grob byl znaleziony, wyplacono odszkodowania niewolnicom z pralni a ksieza stawali przed sadem za pedofilie, w tym przynajmniej jeden siedzi. Co bylo oczywiscie wszystko szczetnie ukrywane.
      A kosciol zaslugi jasne ze mial, ale trudno zeby nie mial skoro walczyl praktycznie o swoja kolonie. Nie wiem tylko czy tymi zaslugami moze przykryc afery. Kwestia subiektywnej oceny.

      Usuń
    4. Poza tym jak to jest ze wszystko co jest niezgodne z prawicowymi pogladami jest lewacka propaganda, a opinie mediow prawicowych sa opiniami niezaleznych mediow?

      Usuń
    5. Panie Szymonie - media w Irlandii prostowały już swoje kłamstwa. Czy drążył Pan temat, czy zatrzymał się Pan na tzw. "ogólnej" wiedzy, czy tez pseudowiedzy? Temat już wielokrotnie wałkowany, polecam Panu lekturę mojego blogowego kolegi /mam nadzieję że nie ma mi za złe tego określenia/
      1. "masowy grób": http://slaveck.net/2014/06/11/medialne-szambo-irlandzka-wersja-radia-erewan/
      2. "pralnie": http://slaveck.net/2013/02/16/ukazal-sie-irlandzki-raport-na-temat-pralni/

      Co do kościelnych "kolonii", to trzymajmy poziom. Choćby w imię pamięci tych Irlandczyków, ktorzy chociaż byli protestantami, szli na egzekucję z różańcem w ręku /jak np. w Powstaniu Wielkanocnym/.

      Usuń
    6. Media mediami, ale papież Franciszek przepraszał za pedofilię w Kościele. Sam to słyszałem podczas jego wystąpienia. Czyżby uległ lewackim mediom i przepraszał za nic?

      Usuń
    7. Nie wiem. Trzeba by zapytać Papieża Franciszka. Ostatnio była w Kościele taka moda na przepraszanie wszystkich za wszystko, a to muzułmanów za wyprawy krzyżowe, a to Afrykanów za niewolnictwo, itp. Szkoda ze w drugą stronę to nie działa i nikt się nie kwapi do przepraszania chrześcijan, a byłoby za co. Skoro już jednak Kościół wszystkich za wszystko przeprosił, to wystarczy. Od lat Kościół ma już takie procedury, że wg mnie jest znacznie bezpieczniejszym miejscem niż przedszkole czy szkoła. Oczywiście lewacka propaganda dalej robi swoje.

      Usuń
    8. Jak widać ma kto podziela poglądy kościoła w wielu kwestiach. Sekularyzacja życia postępuje bardzo szybko. Przy tym tempie za max 30 lat o kościele będziemy czytać jak o Polsce szlacheckiej, czyli historycznie tylko.

      Usuń
    9. Być może. Z tym że najprawdopodobniej będzie się o tym czytać podczas studiów w jakimś Centrum Kultury Muzułmańskiej ulokowanego przy meczecie, który kiedyś był kościołem. Życie nie znosi próżni, jak dowodzą doświadczenia krajów zachodnich, które postawiły na multi-kulti. Pożyjemy, zobaczymy...

      Usuń
  6. A co ciekawe to wiecej zwolennikow glosowania na Nie znam wsrod mlodych irlandczykow, a nie tych ktorzy pamietaja dawna Irlandie.

    OdpowiedzUsuń
  7. te flagi wisza w Dublinie co roku o tej porze.raczej nikt nie zwraca na to uwagi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W tym roku oprócz flag jest tez mnostwo plakatów nawołujących do głosowania na "tak" w referendum.

      Usuń