Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Bełżec. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Bełżec. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 4 sierpnia 2024

79 wizyta w Polsce /17/: Jarmark św. Wawrzyńca w Bełżu

Dzisiejsze popołudnie spędziliśmy w Bełżcu, na Jarmarku św. Wawrzyńca. Jak to na jarmarku, było sporo atrakcji: muzyka na żywo, pokaz szybkiego rzeźbienia w drewnie, dmuchane zamki, można było nabyć różne lokalnie wytwarzane produkty, itp. Patryczek miał możliwość zobaczyć z bliska jak powstają gliniane naczynia. Sam jest jeszcze za mały, ale Pan Garncarz zrobił dla niego kubek z jego imieniem, który po wypaleniu ma nam przesłać do Krakowa. Było też malowanie twarzy, z której Patryczek skorzystał po raz pierwszy w życiu ;-)

Poniżej kilka zdjeć - główna scena, Patryczek z pomalowaną buzią i na dmuchanej zjeżdżalni:



piątek, 23 maja 2014

XXIX wizyta w Polsce (4): Bełżec, zabytki sakralne

W Bełżcu, oprócz Niemieckiego Obozu Zagłady w którym Niemcy zamordowali ponad pół miliona ludzi, jest także kilka innych miejsc które warto zobaczyć. Są to np. drewniana cerkiew greckokatolicka - Cerkiew św. Bazylego, kościół parafialny pw. Matki Bożej Królowej Polski, kapliczka św. Jana Nepomucena czy też Źródła Świętego Floriana.

Cerkiew św. Bazylego pochodzi z 1756 roku, zbudowana jest z bali sosnowych. W 1947 r. komuniści urządzili w niej magazyn, w latach 90-tych ub.w. cerkiew została wyremontowana.

 /Powyżej: stoję przed Cerkwią św. Bazylego/

Kościół parafialny pw. Matki Bożej Królowej Polski wybudowano w latach 1911-1912, dzwonnicę postawiono w 1924 r. W kościele znajdują się relikwie Krzyża Świętego. W 1971 r. w świątyni gościli dwaj kardynałowie: Karol Wojtyła i Stefan Wyszyński.

/Powyżej: kościół Matki Bożej Królowej Polski/

Warto zobaczyć również pochodzącą z połowy XIX w. przydrożną kapliczkę z figurą św. Jana Nepomucena. W kurhanie, na którym stoi kapliczka, podobno spoczywają polegli w 1656 roku żołnierze hetmana Stefana Czarnieckiego.

/Powyżej: kapliczka św. Jana Nepomucena/

Skosztowałem również wody ze Źródła Świętego Floriana :-) Samo źródełko bardzo niepozorne, ale smak wody - rewelacyjny. Jak twierdzą mieszkańcy Bełżca - swoje zdrowie zawdzięczają właśnie tej wodzie. No cóż takie źródła to jak znalazł w tych czasach, w których żeby się leczyć - to trzeba mieć zdrowie...

/Powyżej: drogowskaz do Źródeł Świętego Floriana/

wtorek, 16 sierpnia 2011

XXI wizyta w Polsce (8): Niemiecki Obóz Zagłady w Bełżcu

Na zakończenie mojego pobytu w Polsce - odwiedziłem Niemiecki Obóz Zagłady w Bełżcu. To tutaj od marca do grudnia 1942 r. Niemcy zamordowali ponad pół miliona ludzi.

W obozie zagazowano przede wszystkim Żydów, oraz kilka transportów Romów i ok. 1500 Polaków skazanych za ukrywanie i pomoc Żydom. Po zakończeniu działalności obozu Niemcy starali się starannie zatrzeć wszelkie ślady. Przez wiele lat to miejsce było niemal kompletnie zapomniane, dopiero w 1963 r. wzniesiono tutaj obelisk ze stosowną informacją. Od 2004 r. istnieje tutaj nowy, robiący ogromne wrażenie pomnik, oraz niewielkie muzeum, głównie z ekspozycją fotograficzną.

Współczesny pomnik odwołuje się do biblijnego opisu przejścia Żydów przez Morze Czerwone. W miarę gdy wchodzimy w głąb tego pomnika-instalacji coraz głośniejsze staje się echo naszych kroków. Wokół pomnika możemy odczytać nazwy miejscowości z których zostali wywiezieni Żydzi do obozu zagłady w Bełżcu.

/Powyżej: fragment pomnika ku czci Żydów, Romów i Polaków zamordowanych w Bełżcu przez Niemców/