Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Wizyta w Polsce: 45. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Wizyta w Polsce: 45. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 27 września 2021

45 wizyta w Polsce (8): wracamy samolotem z pszczółką

Koniec pobytu w Krakowie, wracamy do Cork jak zwykle przez Dublin. Tym razem polecimy samolotem z pszczółką ;-)

/Powyżej: w kolejce do samolotu/

niedziela, 26 września 2021

45 wizyta w Polsce (7): chaczapuri

Na śniadanie mamy dzisiaj chaczapuri, gruziński placek z zapieczonym w środku serem, zakupiony w jednym ze sklepików przy przejściu podziemnym przy dworcu PKP. Smaczne, ale nasze zapiekanki lepsze ;-)

/Powyżej: chaczapuri/

sobota, 25 września 2021

45 wizyta w Polsce (6): po urzędzie z urzędnikiem

Przechodziłem obok Urzędu Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego i rzuciła mi się w oczy taka oto wywieszka na drzwiach. Nie dziwi nic, tutaj to normalne. żeby się Interesantom w głowach nie poprzewracało, jeszcze atrament wypiją albo spinacze zginą. Kraków, stan umysłu...

/Powyżej: tablica na UMWM w Krakowie/

piątek, 24 września 2021

45 wizyta w Polsce (5): pizza w Mr. Meat

Na kolację wybraliśmy się do "Mr. Meat pizza&fryty" prowadzonej przez kuzyna Agnieszki. Pomimo nazwy, wegetarianie też tam zjadą coś dla siebie, choćby wspomniane w nazwie pizze i fryty. Zamówiliśmy więc te frytki, bardzo dobre zresztą, prawie jak w Irlandii która jak wiadomo na ziemniaku stoi, oraz największą ,60 cm pizzę, w połowie - wegetariańską ;-)

Poniżej: - lokal wieczorową porą, menu i nasza pizza:



czwartek, 23 września 2021

45 wizyta w Polsce (4): Muzeum Elektroniki w Krakowie

Wybrałem się do Muzeum Elektroniki w Krakowie. Niesamowite miejsce stworzone przez dwóch braci - pasjonatów. Wszystkiego można dotknąć, wypróbować jak działa, itp. Można również pograć w dawne gry na autentycznych sprzętach z epoki. Warto! Na YT znajduje się mój krótki filmik z tego muzeum: LINK.





środa, 22 września 2021

45 wizyta w Polsce (3): zdrowie księcia Karola!

Jestem gorącym zwolennikiem zasady, że powinno się kupować przede wszystkim lokalne produkty. Czyli jeżeli jesteśmy w Irlandii to pijemy irlandzką whiskey a jak w Polsce - to whisky... szkocką ;-) Żartuję oczywiście, w Polsce powinniśmy pić miody pitne, bo to jest nasz narodowy trunek, przez nas wynaleziony i spopularyzowany. Nie piwo, wino czy wódka ale - miody właśnie. 

Od każdej zasady są jednak wyjątki i tak jest tym razem, bowiem kurier dostarczył mi właśnie znakomite próbki szkockiej Laphroaig. Jak napisano na wiki: "Laphroaig to jedyna whisky posiadająca Royal Warrant of Appointment /czyli dokument zaświadczający, że otrzymujący go podmiot gospodarczy regularnie dostarcza dobra bądź świadczy usługi brytyjskiej rodzinie królewskiej/, wydaną przez Księcia Walii /15-letnia jest podobno jego ulubioną szkocką whisky/, przyznaną osobiście podczas wizyty w destylarni w 1994."

/Powyżej: moje próbki Laphroaig/

wtorek, 21 września 2021

45 wizyta w Polsce (2): najlepsza jest polska kuchnia!

Skoro znowu jesteśmy w Polsce trzeba to wykorzystać również kulinarnie, czyli - jak obiad to w Bonarce, gdzie na jednym talerzu mogę umieścić co najlepsze: placek ziemniaczany, pierogi, kaszę, mizerię, itp - . Bo polska kuchnia, o czym już nie raz pisałem - jest najlepsza na świecie!

/Powyżej: mój obiad/

poniedziałek, 20 września 2021

45 wizyta w Polsce (1): po miesiącu - znowu do Polski

Ledwie miesiąc temu byliśmy razem w Polsce /ba - Agnieszka wróciła raptem 2-tygodnie temu/ a tutaj trzeba na tydzień pojechać znowu. Sprawa rodzinno - biznesowa, nic poważnego ale wymaga naszej obecności. Jak trzeba to trzeba, więc - lecimy znowu ;-)

/Powyżej: na lotnisku w Dublinie/