wtorek, 4 maja 2021

St. Olan's Well i Ogham Stone

Nieopodal Aghabulloge, małej wioski w hrabstwie Cork znajduje się St. Olan's Well, źródło św. Olana i Ogham Stone, kamień z inskrypcjamiw piśmie ogham. Filmik z naszej wycieczki do tego miejsca znajduje się na YT: LINK.

Ze St. Olan's Well i wyrastającym w tym miejscu drzewem jest związanych kilka legend. Woda miała być lekarstwem na choroby oczu, pielgrzymi zabierali również ze sobą gałązki drzewa, które wycięte - odrosło na nowo. Wg jednej ze wspomnianych legend zasadził je sam św. Olan, kiedy pilnował krów w pobliżu studni. Odstawił na chwilę przy źródle swój kij służący mu do zaganiania bydła i to właśnie z niego miało wyrosnąć drzewo. Sam św. Olan żył w VI wieku i był nauczycielem św. Findbara, biskupa Cork.

Jak już kilkakrotnie pisałem przy okazji innych irlandzkich "świętych źródeł": z badań przeprowadzonych 60 lat temu wynika, że w Irlandii znajdowało się ponad 3 tysiące przeróżnych "świętych studni" - więcej niż w jakimkolwiek innym kraju na świecie. Do naszych czasów zachowało się ok. 1300 z nich. W irlandzkich mitach źródła były swoistym połączeniem świata materialnego i duchowego. Wiele wczesnych irlandzkich kościołów katolickich zostały zbudowanych w pobliżu pogańskich studni, które były wykorzystywane do chrztu.

Ogham Stone ma prawie 3 metry wysokości. Napis na nim we wspomnianym piśmie ogham rozszyfrowano jako "Nó, syn Deaga" i najprawdopodobniej honoruje wodza plemienia Clana Deaghda, które kiedyś rządziło na tych terenach. Być może przy tym kamieniu znajdowało się miejsce jego pochówku. Sam kamień jednak nie znajduje w swoim pierwotnym miejscu ale w 1851 roku został przeniesiony z pobliskiego miasteczka Mountrivers, gdzie odkryto go w fundamentach starego młyna, który z kolei mógł być zbudowany na miejscu dawnego fortu. Wyryty na nim krzyż jest oczywiście późniejszy.

W latach 70-tych ub.w. postawiono w tym miejscy również figurę NMP i stacje drogi krzyżowej.

/Powyżej: St. Olan's Well i Ogham Stone/

/Powyżej: St. Olan's Well/

/Powyżej: Ogham Stone/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz