środa, 30 września 2015

Michael O'Regan - od 55 lat sprzedaje gazety na ulicy w Cork

Michael O’Regan, uliczny sprzedawca prasy - to już legendarna postać w Cork. Sprzedaje gazety przy St. Patrick’s Street od... 55 lat.

Pierwszy raz spotkałem go ledwie nieco ponad 11 lat temu, już pierwszego dnia po przyjeździe do Cork. Zresztą trudno byłoby go nie zauważyć i nie usłyszeć jego gromkiego nawoływania: "Echoooo... Evening Echoooo". Był też znacznie tęższy, w ciągu ostatnich kilku lat zgubił naprawdę sporo kilogramów.

/Powyżej: Michael O’Regan przy St. Patrick’s Street w Cork/

55 lat... Kiedy on zaczynał sprzedawać gazety, Rosjanie akurat wystrzelili w kosmos Sputnik 2 z Biełką i Striełką na pokładzie, rząd USA nałożył embargo na Kubę, Chruszczow tłukł butem w pulpit w auli ONZ, kubański fotograf Alberto Korda wykonał najsłynniejsze zdjęcie Ernesto "Che" Guevary, Muhammad Ali stoczył pierwszą zawodową walkę bokserską i powstał zespół The Beatles.

To wszystko - jest już historią. A Michael O'Regan nadal codziennie sprzedaje gazety na ulicy w Cork...

-------------------------
dopisek z 27.12.2022 roku: niestety, Michael O’Regan  zmarł dzisiaj. Jak napisano, "odszedł w spokoju, otoczony rodziną".

wtorek, 29 września 2015

Kacze jaja

English Market to chyba jedyne miejsce w Cork, gdzie można dostać ot choćby... kacze jaja ;-)

Nie pamiętam kiedy je wcześniej jadłem. Niby kaczka to taki pospolity ptak, podobnie jak gęsi czy indyki, ale - z ręką na sercu - kto na co dzień jada inne jaja, niż kurze? No nic, nabyłem, wróciłem do domu i chciałem poszukać w necie jak długo się je gotuje, bo są nieco większe od kurzych a nasz "jajowar" jest "wyskalowany" tylko do tych drugich. No i w sumie się nie dowiedziałem, za to było wiele przestróg, że jedzenie kaczych jaj to spore ryzyko, itp. Wtf? Chyba nie większe, niż schabowego?

/Powyżej: jaja kacze - i duże kurze (L). Kacze są jakieś 20-30% większe/

No nic, nastawiłem na najdłuższe gotowanie, czyli - na twardo, chociaż osobiście preferuję na miękko albo - sadzone. Po kilku minutach - voilà. Jak widać poniżej, mało białka, dużo żółtka. Białko troszkę gumowate, żółtko bardzo sycące.  Mi smakowało, już kupiłem kolejne ;-)

/Powyżej: ugotowane kacze jaja/

poniedziałek, 28 września 2015

Macroom Food Festival 2015

W Macroom w miniony weekend miał miejsce Macroom Food Festival, który ma za zadanie promować nie tylko różnego rodzaju kulinaria, ale również historię, tradycję i kulturę miasta.

/Powyżej: Macroom Food Festival/

Po raz pierwszy Macroom Food Festival odbył się w 2012 roku, dzięki staraniom grupy lokalnych właścicieli firm i zaangażowanych wolontariuszy. Z roku na rok - festiwal jest coraz większy i bardziej atrakcyjny. W tym roku były różne atrakcje dla dzieci, dla dorosłych - możliwość wzięcia udziału w m.in. w zajęciach szkoły gotowania, a dla wszystkich - ogromna gama kulinarnych przysmaków przy muzyce granej m.in. przez wojskową orkiestrę.

Zdjęcia z festiwalu można zobaczyć w galerii na moich fb: LINK, poniżej - krótki filmik:

niedziela, 27 września 2015

Leszek Szymowski w Cork

Dzisiaj NiepoprawneRadio.pl zaprosiło wszystkich zainteresowanych na spotkanie w Cork z publicystą i niezależnym dziennikarzem śledczym Leszkiem Szymowskim.

W trakcie spotkania dziennikarz przybliżył przede wszystkim kulisy zamachu na Papieża Jana Pawła II, który wg niego do dzisiaj nie został należycie wyjaśniony. Ponadto dyskutowano o aktualnej sytuacji politycznej na świecie, o szansach i zagrożeniach dla Polski, o działających na terenie naszej Ojczyzny organizacji które powinny być uznane za swoistą V kolumnę, itp. Spotkanie miało miejsce w restauracji CoMix, wstęp wolny, po spotkaniu można było nabyć książki Leszka Szymowskiego wraz z autografem Autora.

/Powyżej: Leszek Szymowski w Cork/

Leszek Szymowski (ur. 1981 r. w Krakowie) - polski dziennikarz śledczy, fotograf, podróżnik. Publikował m.in. na łamach "Gazety Polskiej", "Najwyższego Czasu", "Gazety Finansowej", "Wprost", Angory". Pracował w TVP przy programach śledczych "Misja Specjalna" i "30 minut extra". Autor kilkudziesięciu artykułów ujawniających kulisy najważniejszych afer finansowych i kryminalnych, m.in. zabójstw: ks. Jerzego Popiełuszki, Marka Papały, Krzysztofa Olewnika, Jacka Dębskiego. Autor serii artykułów o związkach mafii, polityki i służb specjalnych. Autor m.in. książek: "Zamach w Smoleńsku", "Agenci SB kontra Jan Paweł II", "Seryjny samobójca", "Homoterror".

/Powyżej: książki Leszka Szymowskiego szybko sprzedawały się w Cork/

sobota, 26 września 2015

Stand-up "Bez Cenzury" w Cork

Przez 3 weekendowe dni Polonia w Irlandii będzie mogła pośmiać się przy występach w konwencji stand-up trójki komików: Katarzyny Piaseckiej, Kacpra Rucińskiego i Abelarda Gizy. 

Wczoraj wystąpili w Cork, dzisiaj zabawią publiczność w Galway a w niedzielę pojawią się w Dublinie. W Cork występ miał miejsce w City Limits. Pełna sala. Artyści mieli bardzo dobry kontakt z publicznością, która co chwilę wybuchała śmiechem :-) Organizatorem występów są Koncerty.ie.

/Powyżej: Abelard Giza, Katarzyna Piasecka i Kacper Ruciński w Cork/

piątek, 25 września 2015

Na straganie w dzień targowy...

Straganów w Cork za wiele nie ma, no, może poza English Marketem. A tam m.in. takie widoki, jak poniżej. Nie-żywa reklama która wkrótce trafi na talerz, przyciąga klientów - i turystów...

/Stoisko rybne w English Market/

czwartek, 24 września 2015

Polski chleb w Cork (38): Polish Bread Joe's

Ten chleb przyciągnął moją uwagę przede wszystkim wielkim orłem na opakowaniu ;-) Niezły smak. Chleb piecze Soho Bake House w Parkmore, w hr. Galway. Więcej polskich chlebów w Cork: KLIK.

/Powyżej: Polish Bread Joe's/

środa, 23 września 2015

Figury Matki Boskiej w Cork (25)

Przy Avonmore Park w Cork, oprócz znajdujących się nieopodal kilku ciekawych rzeźb jak Children Playing Football i Spirit of co-operation, jest również kapliczka z figurą Matki Bożej. Kapliczkę ku czci Matki Bożej z Lourdes ufundowali mieszkańcy w 1906 r.

/Powyżej: kapliczka przy Avonmore Park w Cork/

/Powyżej: figura Matki Bożej/

wtorek, 22 września 2015

Planetarium in the Scriptorium

Od 3 września do 9 października b.r. w Cork Vision Centre swoje prace wystawia czeski artysta Mikoláš Axmann.

Absolwent m.in. Akademii Sztuk Pięknych w Pradze i w Meksyku. Zajmuje się głównie litografią w jej tradycyjnej formie. Jego prace znajdują się w wielu znaczących kolekcjach dzieł sztuki, m.in. w galeriach narodowych w Waszyngtonie i w Pradze. "Planetarium in the Scriptorium" to pierwsza wystawa artysty w Irlandii, składa się na nią szereg monochromatycznych i kolorowych litografii.

/Powyżej: fragment wystawy "Planetarium in the Scriptorium" w CVC/

poniedziałek, 21 września 2015

Cork Culture Night 2015

W piątek, 18 września b.r. w Cork, jak i w całej Irlandii, miała miejsce kolejna Noc Kultury. Pierwsza Noc Kultury miała miejsce w Dublinie w 2006 roku, od tego czasu stała się ona ogólnoirlandzkim kulturalnym wydarzeniem.

W tym roku wybrałem się m.in. do National Sculpture Factory. Jest to duże studio rzeźbiarskie założone w w 1989 roku przez czterech lokalnych artystów, które przez lata zyskało międzynarodową renomę. Zazwyczaj jest niedostępne dla osób postronnych, więc tym bardziej warto było tam zajrzeć.

Wcześniej wstąpiłem jeszcze do Church of the Annunciation, gdzie miała miejsce wystawa przygotowana przez lokalne towarzystwo historyczne przybliżająca historię budowy tego kościoła oraz osób z tym związanych,  po drodze minąłem sporą kolejkę czekającą przed Lożą Wolnomularską przy Tuckey Street /tak, tutaj masoni działają zupełnie oficjalnie i mają swoje "drzwi otwarte"/, przez chwilę posłuchałem koncertu Cork Barrack St. Band przed Cork City Hall, a w drodze powrotnej zaszedłem jeszcze do Trinity Presbyterian Church, gdzie m.in. miał miejsce koncert organowy.

Kilka zdjęć z ww. miejsc można zobaczyć w galerii na moim fb: LINK, a poniżej - parę zdjęć z National Sculpture Factory w Cork:


/Powyżej: budynek National Sculpture Factory/

/Powyżej: rzeźba w NSF/

/Powyżej: rzeźby w NSF/

/Powyżej: rzeźby w NSF/

/Powyżej: wnętrze National Sculpture Factory/