/Powyżej: "Trump-owe" gadżety w sklepie w Cork/
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Donald Trump. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Donald Trump. Pokaż wszystkie posty
czwartek, 12 października 2017
Irlandczycy przeprosili się z Trumpem?
Jeszcze niedawno irlandzcy trockiści, komuniści i socjaliści wspólnie i w porozumieniu organizowali liczne protesty przeciwko prezydentowi USA, Donaldowi Trumpowi. W końcu chyba jednak pragmatyzm zwyciężył i w pierwszą rocznicę wyborów na przykład w takim Dealzie w Cork pojawiły się "trumpowe" rozetki i czapeczki z jego hasłem wyborczym: "Make America Great Again". Ba, są nawet, chociaż już nie zmieściły się na fotce - sporej wielkości zdjęcia Trumpa do postawienia na biurku czy innej półce.
sobota, 11 marca 2017
Komuniści przed McDonaldem przeciwko Trumpowi
Lokalni trockiści, komuniści i socjaliści połączyli siły i zorganizowali półgodzinny protest przed McDonaldem w centrum Cork ponownie przeciwko Donaldowi Trumpowi.
Konkretnie - przeciwko planowanej wizycie premiera Irlandii Enda Kenny w USA, gdzie ma go przyjąć prezydent Donald Trump. To właśnie w USA premier Irlandii ma obchodzić Dzień Św. Patryka, stąd komuniści nawoływali do... odwołania tego święta ;-) Zdaje się że podobne protesty irlandzkie lewactwo zorganizowało również w innych większych miastach, a przynajmniej taki zamiar ogłosili na fb.
Brexit stał się faktem, Irlandczycy sami jeszcze nie wiedzą jak to się odbije na ich gospodarce ale obawiają się najgorszego, a tutaj jeszcze próba wojenki z USA. Pytanie, kto inspiruje i finansuje takie działania: Soros, Putin, czy może ktoś z Państwa Środka?
Konkretnie - przeciwko planowanej wizycie premiera Irlandii Enda Kenny w USA, gdzie ma go przyjąć prezydent Donald Trump. To właśnie w USA premier Irlandii ma obchodzić Dzień Św. Patryka, stąd komuniści nawoływali do... odwołania tego święta ;-) Zdaje się że podobne protesty irlandzkie lewactwo zorganizowało również w innych większych miastach, a przynajmniej taki zamiar ogłosili na fb.
Brexit stał się faktem, Irlandczycy sami jeszcze nie wiedzą jak to się odbije na ich gospodarce ale obawiają się najgorszego, a tutaj jeszcze próba wojenki z USA. Pytanie, kto inspiruje i finansuje takie działania: Soros, Putin, czy może ktoś z Państwa Środka?
/Powyżej: komuniści przed McDonaldem/
sobota, 25 lutego 2017
Irlandzkiej farsy z Trumpem ciąg dalszy
"Dlaczego Irlandia musi przeciwstawić się Trumpowi" - taki temat publicznej debaty wymyślili sobie członkowie tutejszej partii trockistowskiej, zapraszając na spotkanie, jak na komunistów przystało, w 4* hotelu w Cork. Irlandzkiej farsy ciąg dalszy, bo kilka dni temu komuniści z innej partyjki nawoływali do... "odwołania Dnia św. Patryka w Białym Domu".
Dla Czytelników w Polsce określenie "partia trockistowska" brzmi pewnie jak bajka o żelaznym wilku, ale w Irlandii komuniści mają się coraz lepiej, a sierp i młot bazgrzą już na każdym murze. Co tym ludziom chodzi po głowie, nie mam pojęcia. Oczywistym jest że gdy USA ma katar to Irlandia ciężką grypę, co już zresztą przećwiczono w 2008 roku, dlaczego więc próbują wpychac nos w nie swoje sprawy i prowokować Amerykanów z Trumpem na czele? Dlatego że są lewactwem, a dla nich ważny jest jedynie interes partyjny plus pełne koryto w postaci dotacji, grantów, tłustych diet, etc. - a nie dobro kraju w którym mieszkają. O dobru Narodu nawet nie wspominam, bo komuniści nie mają narodowości, co najwyżej - obywatelstwo.
Dla Czytelników w Polsce określenie "partia trockistowska" brzmi pewnie jak bajka o żelaznym wilku, ale w Irlandii komuniści mają się coraz lepiej, a sierp i młot bazgrzą już na każdym murze. Co tym ludziom chodzi po głowie, nie mam pojęcia. Oczywistym jest że gdy USA ma katar to Irlandia ciężką grypę, co już zresztą przećwiczono w 2008 roku, dlaczego więc próbują wpychac nos w nie swoje sprawy i prowokować Amerykanów z Trumpem na czele? Dlatego że są lewactwem, a dla nich ważny jest jedynie interes partyjny plus pełne koryto w postaci dotacji, grantów, tłustych diet, etc. - a nie dobro kraju w którym mieszkają. O dobru Narodu nawet nie wspominam, bo komuniści nie mają narodowości, co najwyżej - obywatelstwo.
/Powyżej: plakat trockistów zapraszających na spotkanie przeciwko Trumpowi/
piątek, 17 lutego 2017
Irlandzcy komuniści nie chcą Dnia św. Patryka... w Białym Domu
Lewactwo w Irlandii protestując przeciwko Prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi nawołuje do "odwołania Dnia św. Patryka w Białym Domu". Wspomagają ich w tym będący na gościnnych występach lewacy z USA.
Ot, na złość mamie chcą odmrozić sobie uszy. Ten kolejny wygłup sygnuje irlandzka Socialist Party, partia socjalistyczna mająca za swój statutowy cel "zwalczanie kapitalizmu i wprowadzenie socjalistycznej alternatywy", nie bacząc na to że w tej "alternatywie" już żyło pół Europy i do tej pory tym zniewolonym Narodom odbija się to czkawką. Jak to zwykle u komunistów, nie tylko kwestionują wyniki demokratycznych wyborów w innym kraju, /któremu w dodatku w dużym stopniu zawdzięczają swój gospodarczy sukces/, to jeszcze jak zwykle swoim przeciwnikom politycznym od razu zarzucają "rasizm", "faszyzm" i tym podobne rzeczy, przez co zupełnie zdeprecjonowali te pojęcia.
Ot, na złość mamie chcą odmrozić sobie uszy. Ten kolejny wygłup sygnuje irlandzka Socialist Party, partia socjalistyczna mająca za swój statutowy cel "zwalczanie kapitalizmu i wprowadzenie socjalistycznej alternatywy", nie bacząc na to że w tej "alternatywie" już żyło pół Europy i do tej pory tym zniewolonym Narodom odbija się to czkawką. Jak to zwykle u komunistów, nie tylko kwestionują wyniki demokratycznych wyborów w innym kraju, /któremu w dodatku w dużym stopniu zawdzięczają swój gospodarczy sukces/, to jeszcze jak zwykle swoim przeciwnikom politycznym od razu zarzucają "rasizm", "faszyzm" i tym podobne rzeczy, przez co zupełnie zdeprecjonowali te pojęcia.
/Powyżej: plakat w Cork/
środa, 9 listopada 2016
God Bless America
Donald Trump 45-tym prezydentem USA. Co z tego wyjdzie dla Polski - zobaczymy, niemniej, wg mnie, lepsza jest wygrana chrześcijańskiego konserwatywnego biznesmena niż tęczowego lewactwa - i tak też uznali sami Amerykanie. Ale przy okazji amerykańskich wyborów wyraźne widać analogie do sytuacji w Polsce.
Podobnie jak wcześniej wygrana Andrzeja Dudy tak teraz wygrana Donalda Trumpa jasno wskazuje na zakłamanie sondażowni i lewackich mediów, których dziennikarze już dawno porzucili jakiekolwiek maski bezstronności. Jeszcze kilkanaście godzin temu kodziarskie media jak Gazeta Wyborcza czy TVN aż zachłystywały się informacjami że "Hillary ma 90% szans na zwycięstwo". No cóż, taka sama prawda jak pozostałe informacje tych gadzinowych, kompletnie oderwanych od rzeczywistości mediów.
Warto przypomnieć sobie przy okazji wyborów prezydenckich w Polsce wypowiedzi Michnika i Lisa, przedstawicieli czołowych lewackich mediów w Ojczyźnie: jeden z właściwym sobie nadęciem rozdmuchanego ego jasno stwierdził że "Komorowski mógłby przegrać gdyby po pijanemu przejechał na pasach zakonnicę w ciąży", a ten drugi wprost ogłaszał że "kto zostanie prezydentem - wiadomo, to Bronisław Komorowski". I tacy ludzie nadal kierują dużymi mediami robiącymi ludziom wodę z mózgu.
Kolejna analogia, chociaż może bardziej osobista: dla mnie dwukrotne zwycięstwo Obamy to takie same nieporozumienie jak dwukrotne zwycięstwo u nas Partii Oszustów. Raz, o.k., zmasowana goebbelsowska lewacka propaganda we wszystkich większych gazetach i telewizjach, ale drugi raz? Na szczęście najpierw w Polsce a później w USA ludzie się otrząsnęli i przejrzeli na oczy.
Zobaczymy czy tych analogii będzie więcej, czy w USA powstanie, tak jak w Polsce, legalnie działająca KODziarska targowica szkodząca własnej Ojczyźnie, bo lewactwo raz uchwyconych przyczółków łatwo nie odda, ale jednak rzecz pocieszająca: widać że wbrew mediom, sondażom i krzykliwej grupie lewaków świat powoli zaczyna wracać do normalności...
Dzięki Panu Bogu, bo to już najwyższy czas...
Podobnie jak wcześniej wygrana Andrzeja Dudy tak teraz wygrana Donalda Trumpa jasno wskazuje na zakłamanie sondażowni i lewackich mediów, których dziennikarze już dawno porzucili jakiekolwiek maski bezstronności. Jeszcze kilkanaście godzin temu kodziarskie media jak Gazeta Wyborcza czy TVN aż zachłystywały się informacjami że "Hillary ma 90% szans na zwycięstwo". No cóż, taka sama prawda jak pozostałe informacje tych gadzinowych, kompletnie oderwanych od rzeczywistości mediów.
Warto przypomnieć sobie przy okazji wyborów prezydenckich w Polsce wypowiedzi Michnika i Lisa, przedstawicieli czołowych lewackich mediów w Ojczyźnie: jeden z właściwym sobie nadęciem rozdmuchanego ego jasno stwierdził że "Komorowski mógłby przegrać gdyby po pijanemu przejechał na pasach zakonnicę w ciąży", a ten drugi wprost ogłaszał że "kto zostanie prezydentem - wiadomo, to Bronisław Komorowski". I tacy ludzie nadal kierują dużymi mediami robiącymi ludziom wodę z mózgu.
Kolejna analogia, chociaż może bardziej osobista: dla mnie dwukrotne zwycięstwo Obamy to takie same nieporozumienie jak dwukrotne zwycięstwo u nas Partii Oszustów. Raz, o.k., zmasowana goebbelsowska lewacka propaganda we wszystkich większych gazetach i telewizjach, ale drugi raz? Na szczęście najpierw w Polsce a później w USA ludzie się otrząsnęli i przejrzeli na oczy.
Zobaczymy czy tych analogii będzie więcej, czy w USA powstanie, tak jak w Polsce, legalnie działająca KODziarska targowica szkodząca własnej Ojczyźnie, bo lewactwo raz uchwyconych przyczółków łatwo nie odda, ale jednak rzecz pocieszająca: widać że wbrew mediom, sondażom i krzykliwej grupie lewaków świat powoli zaczyna wracać do normalności...
Dzięki Panu Bogu, bo to już najwyższy czas...
niedziela, 12 czerwca 2016
Trockiści w Cork nie chcą Trumpa
Donald Trump, republikański kandydat na prezydenta USA, ma odwiedzić Irlandię. Protestuje przeciwko temu People Before Profit, irlandzka partia trockistowska /tak tak, trockiści, marksiści i innej maści komuniści działają tutaj zupełnie legalnie, chociaż są politycznym planktonem/. Oczywiście - ich spotkań nikt nie próbuje zakazywać czy wręcz rozbijać, jak ma to miejsce w przypadku spotkań organizowanych przez grupy o poglądach prawicowych.
/Powyżej: anty-Trumpowy trockistowski plakat w Cork/
Subskrybuj:
Posty (Atom)