niedziela, 1 maja 2011

Beatyfikacja Papieża Jana Pawła II

Dzisiaj, tak jak chyba miliony Rodaków, obejrzałem transmisję Mszy Beatyfikacyjnej Jana Pawła II. Sam naszego Papieża "na żywo" widziałem niestety tylko raz, za to bardzo blisko, w czerwcu 1991 r.

/Zdjęcie Papieża Jana Pawła II przed wejściem do Jego domu w Wadowicach/

W 1991 r. miałem 20 lat, w czerwcu tego roku Papież przybył do Polski. Mój kolega zaproponował żebyśmy zgłosili się do kościelnej służby porządkowej, która brała udział w pomocy w czasie Mszy Św. w Lubaczowie, do którego Papież przybył wieczorem 2 czerwca, aby następnego dnia odprawić mszę. Przed wyjazdem zostaliśmy krótko przeszkoleni odnośnie zasad bezpieczeństwa , m.in. mieliśmy pilnować by nikt z pielgrzymów nie rzucił kwiatów przed Papa Mobile (jak nam tłumaczono, w bukiecie kwiatów może być ukryty ładunek wybuchowy) oraz otrzymaliśmy furażerki i opaski w papieskich barwach (przechowuję je do dzisiaj).

W Lubaczowie spędziliśmy dwa dni, w tym oczywiście wzięliśmy udział w Mszy Św. celebrowanej przez Papieża Jana Pawła II. Niezapomniane przeżycie...

Śmierć Papieża zastała mnie już w Irlandii. Będąc na Zielonej Wyspie udało mi się być w tych miejscach w których był Papież, jak Knock czy Phoenix Park. Podczas kolejnych moich wizyt w Polsce odwiedziłem oczywiście Wadowice, słynne Okno Papieskie przy Franciszkańskiej 3, krakowskie Błonia na których Jan Paweł II odprawiał Msze Św. Także w sierpniu ub.r. byłem m.in. w Kościele i Grocie św. Pawła na Malcie w którym modlił się Papież, a w lutym b.r. udało mi się odwiedzić Jego grób w Watykanie...

1 komentarz:

  1. Piotrze, już niedługo opiszę pewne irlandzkie miejsce, w którym też był papież. Może kiedyś tam dotrzesz, choć to spory kawałek od Ciebie.

    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń