W Mrągowie zatrzymałem się w jednym z hoteli tuż nad jeziorem Czos. Przez 3 dni zwiedzałem to miasteczko, rozsławione na całą Polskę m.in. przez Piknik Country.
Jest tu wiele pomników, najbardziej zapamiętałem ten XXXV-lecia PRL, z napisem: "Myśmy tu nie przyszli, myśmy tu wrócili". No cóż, taka jest nasza, niełatwa niestety, współczesna historia...
Zwiedzanie rozpocząłem od wizyty w miejscowym oddziale Muzeum Warmii i Mazur mieszczącym się w ratuszu. Przespacerowałem się też po centrum, oglądając to, co ocalało z wojennej pożogi, od Wieży Bismarcka po Starą Chatą. Byłem także w westernowym miasteczku Mrongoville oraz w Muzeum Sprzętu Wojskowego.
Sporo niemieckich turystów.
Moje zdjęcia z Mrągowa znajdują się TUTAJ.
Jest tu wiele pomników, najbardziej zapamiętałem ten XXXV-lecia PRL, z napisem: "Myśmy tu nie przyszli, myśmy tu wrócili". No cóż, taka jest nasza, niełatwa niestety, współczesna historia...
/Powyżej: stoję przed pomnikiem XXXV-lecia PRL w Mrągowie/
Zwiedzanie rozpocząłem od wizyty w miejscowym oddziale Muzeum Warmii i Mazur mieszczącym się w ratuszu. Przespacerowałem się też po centrum, oglądając to, co ocalało z wojennej pożogi, od Wieży Bismarcka po Starą Chatą. Byłem także w westernowym miasteczku Mrongoville oraz w Muzeum Sprzętu Wojskowego.
Sporo niemieckich turystów.
Moje zdjęcia z Mrągowa znajdują się TUTAJ.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz