poniedziałek, 27 grudnia 2021

U Tomka i Gingera

Następnego dnia po powrocie z Dublina gościliśmy u naszego wieloletniego kolegi Tomka i jego kota, Gingera /bo rodzaj męski/. Nie wiem dlaczego ale generalnie zwierzęta mnie lubią, co widać m.in. na załączonym obrazku ;-)

/Powyżej: z Tomkiem/

/Powyżej - z Gingerem/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz