Dzisiaj razem z Patryczkiem układałem puzzle w jego szkole. Przez kilka ostatnich tygodni było kilka takich zajęć integracyjnych, raz była Agnieszka, później byliśmy w Polsce, teraz - czas na mnie. Generalnie - rodziców było tylko kilkoro, ale to był fajnie spędzony czas. Zauważyłem, że być może pod wpływem zajęć w szkole, również w domu Patryczek zajął się układaniem puzzli - i nawet mu to wychodzi.
/Powyżej: Patryczek na zajęciach w szkole/

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz