piątek, 22 lutego 2008

Póg Mo Thón - czyli o irlandzkim dystansie do siebie ;-)

W notce: "Zbliża się Dzień św. Patryka" napisałem m.in. o tym, że w sklepach w Cork zaroiło się już od "patrykowych" artykułów, czyli np. przeróżnych elementów garderoby z irlandzkimi symbolami. Dzisiaj: parę słów o jednym z najbardziej kontrowersyjnych "patrykowych" (czy raczej bardziej: "irlandzkich") gadżetów ;-)

A do nich należy ten prezentowany na zdjęciu obok: dopięte do spodenek w barwach Irlandii gumowe pośladki z napisem Póg Mo Thón (co w języku irlandzkim znaczy nie mniej, nie więcej, tylko: "pocałuj mnie w d..."). Dodam, ze to hasło jest dość popularne, znajdziemy je na wielu "pamiątkach" czy pocztowych kartkach z Irlandii.

Irlandczycy - jak widać - mają dystans do siebie. Ciekawe, co by było, gdyby ktoś tak w Polsce, dajmy na to z okazji święta Konstytucji 3 Maja czy Dnia Niepodległości 11 Listopada, przystroił się w biało czerwone gatki z takimiż pośladkami i jakimś swojskim, rubasznym, polskim hasłem? Chociaż, to pytanie retoryczne - wszyscy wiemy, co by się z takim "delikwentem" stało...

Dlaczego tak się dzieje? Dlaczego oni potrafią śmiać się z siebie, a my - niezazbytnio? "Za dużo było wojen, biedy" - wyjaśniłby zapewne niejaki "Potejto", jeden z bohaterów świetnej "emigranckiej" komedii pt.: "Szczęśliwego Nowego Jorku" (polecam ;-) Ha, wytłumaczenie dobre, tyle że - nieprawdziwe. Każdy kto chociaż trochę zna historię Irlandii ten wie - że Irlandczycy przez setki lat mieli naprawdę ciężki żywot, a wojen, powstań, głodu, wynaradawiania, itp. przeżyli nie mniej niż Polacy, a kto wie - czy zgoła nie więcej.

Przyczyna musi więc tkwić nie tyle w zaszłościach historycznych, co w różnicy w mentalności... I dzięki tej różnicy oni mogą lansować sobie hasło: "Kiss Me, I'm Irish" - na które "lecą" polskie dziewczęta ;-), a którego my, na polski grunt, przenieść nie możemy. A szkoda...

Tak czy owak: jeżeli szukacie dla znajomych nietypowych - i niedrogich - pamiątek z Irlandii - to teraz jest dobry moment ;-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz