niedziela, 21 grudnia 2014

Kiermasz Bożonarodzeniowy 2014

W kolejne trzy niedziele grudnia b.r., tj. 7, 14 i 21, w przedsionku kościoła Św. Augustyna przy Washington Street w Cork miał miejsce Kiermasz Bożonarodzeniowy. Koordynatorką Kiermaszu była Agnieszka Chwaja.

Na Kiermaszu można było kupić opłatki wigilijne, kartki świąteczne, oraz unikatowe rzeczy wykonane przez grupę MyCork Artystycznie oraz przez inne utalentowane osoby, które przekazały własnoręcznie wykonane przedmioty, takie jak ozdoby świąteczne, decoupage, świeczki z wosku pszczelego oraz różnego rodzaju upominki.

/Powyżej: Kiermasz Bożonarodzeniowy w St. Augustine's Church - 7.12.2014 r./

Polskie świąteczne /bożonarodzeniowe i wielkanocne/ kiermasze w St. Augustine's Church w Cork są organizowane od 2012 roku. Ich pomysłodawczynią i koordynatorką jest Agnieszka Chwaja. Do tej pory, łącznie z ostatnim, odbyło się 5 kiermaszów.

Tradycją jest już, że część dochodu z każdego kiermaszu jest przeznaczona na cel charytatywny. Do tej pory przekazano środki dla: 2-letniego Marcinka chorego na neuroblastomę, Children's Leukaemia Association w Cork, 4,5-letniej Alicji walczącej z chorobą nowotworową oraz 6-letnich bliźniaków Kuby i Maćka, którzy urodzili się z mózgowym porażeniem dziecięcym. W tym roku postanowiono wesprzeć 31-letniego Artura Sułowskiego, młodego ale bardzo schorowanego człowieka który wraz ze swoją rodziną znajduje się w ciężkiej sytuacji materialnej. O pomoc dla p. Artura i jego rodziny zwrócił się do Duszpasterstwa Polskiego w Cork jego przyjaciel mieszkający w tym mieście. Podczas kiermaszu udało się pozyskać na ten cel 339,85 euro.

/Powyżej: Kiermasz Bożonarodzeniowy w St. Augustine's Church - 21.12.2014 r./

Środki uzyskano dzięki sprzedaży za tzw. "co łaska" pochodzącego z Polski "wigilijnego" sianka tradycyjnie ufundowanego przez Stowarzyszenie MyCork, a także dzięki sprzedaży przekazanych na cel charytatywny wyrobów grupy MyCork Artystycznie oraz datkom osób wystawiających swoje produkty na kiermaszu.

Więcej zdjęć z Kiermaszu: LINK.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz